Anna Anna
44
BLOG

Motywacja

Anna Anna Polityka Obserwuj notkę 12

Można na różne sposoby Aferałów motywować, można od czasu do czasu zrobić akcję "Drzewko bije żonę w USA" można delikatnie ich podgryzać poprzez krytykę szkoleń pilotów, można zapytać o zdanie wybitne autorytety, można zapytać o zdanie wybitnych dziennikarzy, albo wybitnych politologów. A to wszystko za pomocą, działając sprawczą ręką, gazety albo netu, lub też szkiełka telewizorni.

Motywacja jest Aferałom niezwykle potrzebna, bo wygląda na to, że oni nie chcą wygrać tych wyborów! teraz się od nich oczekuje walki, teraz się oczekuje, że poseł na Sejm (jaja, nie?) Niesiołowski, oraz profesor (jaja, nie?) Bartoszewski będą pomagać, a nie pomagają. Przeciwnie, swoim powściagliwym zachowaniem, brakiem zdecydowania, ostrożnymi wypowiedziami, kompletnym brakiem agresji, tylko pomagają PiS-owi.

A już "drzwi od stodoły" to jest jakiś dramat. Nie prowadzi kampanii, mógłby pojechać do Moskwy z okazji święta ruskiego, ale nie pojechał, mógłby pojechać przy okazji do Smoleńska, ale nie zrobił tego, bo to by była zwykła nekrofilia kampanijna.

Mógłby Bronisław Komorowski na przykład wyskakiwać nam z lodówki, podobnie jak nam wyskakuje codziennie z tivi i gazet, z różnych na solo wizyt u lewackich klakierów, ale nie robi tego. W lodówce mamy nadal szampana, i truskawki, no może jeszcze teraz są szparagi, ale to wyjątkowo zupełnie, bo jak wybory Prezydenckie wygra Jarosław Kaczyński, to zaraz Polska zginie. No pójdzie do piachu, bo tylko Vincent wie jak prowadzić nas po wzburzonych morzach i oceanach księgowości kreatywnej, i pomaga! pomaga, byśmy mogli zginąć dopiero za czas jakiś, kiedy już Vincenta nie będzie.

No więc ta cała bezradność Aferalna jest nie do zniesienia.

Trzeba to towarzystwo ZMOTYWOWAĆ.

Sondażem.

To działa zawsze, i jest ponad wszystkim.

Tak więc od kilku dni mieliśmy motywowanie poprzez popieranie, a teraz już trzeba wejść o jeden stopień wyżej.

Dwaj dziennikarze, których można wynająć do przeprowadzenia dowolnej akcji politycznej, dla porządku trzeba dodać, lewackiej, postanowili u siebie zaprezentować sensacyjny sondaż.Sensacyjny, bo Jarosław Kaczyński jest w tym sondażu jeden procent za "drzwiami od stodoły". Jeden procent ZA, kapujecie? przekaz jest nieprawdopodobnie wręcz skomplikowany, rozmiary tego skomplikowania są trudne do ogarnięcia, tak trudne, że aż mnie normalnie w dołku ściska.

No więc, Lemingi teraz dostały taki oto przekaz, że wprawdzie jest źle, ale jeszcze nie wszystko stracone, wystarczy tylko, że pojadą kilka dni później na wakacje, albo sobie wezmą zaświadczenie. Polska ZNOWU ich potrzebuje.

To co się w tej kampanii będzie działo, to przekroczy wszelkie wyobrażenia.

Nie wiadomo czy to płakać, śmiać się, czy się zwyczajnie porzygać.

 

Anna
O mnie Anna

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Polityka