"Mamy do czynienia często z pewnym niezrozumiałym ukrywaniem tych łóżek, które faktycznie są dostępne, a niekoniecznie dyrektor czy kierujący jednostką chce tego pacjenta przyjmować" - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski
Jaka to nieszczęśliwa władza, wszyscy im robią na złość, nawet łóżka szpitalne ci lewaccy lekarze przed nimi ukrywają w piwnicach i pod podłogami. Przecież w ich statystykach łóżek i respiratorów jest wszędzie pod dostatkiem, a potem przychodzi pacjent i łóżka nie ma, no to gdzie ono się podziało? Wstrętne lewaki na w spółkę z Tuskiem schowali.
Na szczęście jest pomysł co zrobić aby łóżek było więcej
"Będziemy się tu zwracali do ministra Błaszczaka, żeby do każdego szpitala została skierowana osoba - czyli żołnierz, który będzie odpowiadał za aktualizowanie tego systemu"
Są już żołnierze przed kościołami broniąc ich przed wściekłymi masami Polaków, teraz wyślą ich jeszcze do szpitali aby bić się o łóżka i respiratory.
Jest problem z testami na obecność wirusa. Liczba dziennych zakażeń względem pierwszej fali wzrosła czterdziestokrotnie, powtórzę: 40 razy wyższa liczba dziennych zakażeń niż na wiosnę, a tak nas na to przygotowali że liczba testów ledwie się podwoiła. W zeszły piątek mieliśmy podobną liczbę zachorowań co Wielka Brytania, tylko że tam jest 66 milionów obywateli u nas około 38 milionów. W Wielkiej Brytanii zrobiono pół miliona testów u nas rekordowo dużo 70 tysięcy.
Jest genialny pomysł naszych geniuszy, by tych którzy w testach antygenowych dostają wynik pozytywny też z automatu uznać za chorych bez testu molekularnego. W organizmie który ma kontakt z wirusem powstają antyciała, czyli cząstki które przyklejają się do konkretnego wirusa i go neutralizują. Kiedy organizm zwalczy wirusa to przeciwciała zostają. A więc obecnie za chorych będzie się uważać ludzi mający przeciwciała chociaż większość z nich już dawno wirusa pokonała.
Malutka Słowacja w Niedziele przeprowadziła 2,5 miliona testów i wyniki wszystkich tych testów były tego samego dnia, u nas w Polsce walczącej ze wszystkimi i o wszystko, na wynik trzeba czekać nawet tydzień.
Szczęśliwy Naród Słowacki który wybrał sobie mądrych ludzi do rządzenia i nie musi walczyć z lewakami, komunistami o zakaz aborcji i z Tuskiem a jedyne czym się zajmuje to skuteczną walką z wirusem i spokojnym unowocześnianiem Państwa.
