antyoszolom antyoszolom
151
BLOG

Obecne komisje śledcze to na razie wielka porażka.

antyoszolom antyoszolom Polityka Obserwuj notkę 7

Jako zdecydowany przeciwnik ośmiu lat rządów PIS, muszę przyznać że obecne komisje śledcze to jedna wielka porażka.

Nie po to wychodziłem ze swojej strefy komfortu i czynnie zaangażowane się aby doprowadzić do zmiany tak zwanej "dobrej" zmiany, aby obecne komisje śledcze były nieudolną kopią komisji śledczych prowadzonych przez Prawo i Sprawiedliwość.

Według mnie obecnie komisje śledcze są równie śmiesznym teatrzykiem politycznym jak i były za czasów poprzedników. I pod tym względem nie ma zmiany na leprze i jest równie patologicznie jak było wcześniej.

Oczywiście że politycy PIS w tych komisjach grają nieczysto i starają się sabotować te komisje. i trzeba przyznać że robią to skutecznie. Jednak to że tak będzie było łatwe do przewidzenia i rządząca większość powinna być na takie działania przygotowana, a kompletnie sobie z tym nie radzi a wręcz są czynnymi aktorami tego teatrzyku.

Obecnie rządzący popełnili a właściwie powielili następujące błędy z przeszłości:

-komisje śledcze to nie są debaty polityczne i mianowanie na członków komisji bardziej polityków aniżeli śledczych, powoduje że członkowie komisji skupiają się bardziej na uprawianiu polityki aniżeli na wyjaśnianiu sprawy o którą toczy się komisja. Jeżeli członkowie komisji w pytaniach wplątują retorykę polityczną, to niech później się nie dziwią że świadkowie bardziej odpowiadają na zarzuty polityczne aniżeli na zadawane pytanie. To że w przeszłości z komisji śledczych robiono teatrzyki polityczne i twierdzenie że my tak robimy ponieważ członkowie z ramienia pis też tak robią, nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Dlatego Polacy tak tłumnie głosowali 15 Października, aby komisje śledcze nie wyglądały tak jak wyglądały za czasów PIS, a nie po to aby zmienić reżysera tych teatrzyków. Niestety członkowie komisji śledczych powołanych przez obecnie rządzących, niczym wiele się nie różnią od członków powołanych przez PIS.

-W komisji śledczych nie powinny zasiadać osoby które są zaangażowane emocjonalnie w daną sprawę gdyż nie są to osoby które mogą tą sprawę rozpatrywać obiektywnie. Posłanka Feliks nie powinna być członkinią komisji gdyż jest z nią związana zbyt emocjonalnie. Rozumiem argumenty Feliks i jej współczuje ale komisja śledcza nie może być miejscem rewanżu za doznane krzywdy a powinna być miejscem wyjaśniania sprawy o którą się toczy.

-Zasada domniemania niewinności jest podstawą uczciwego procesu. Nawet jeżeli wydaje nam się że ktoś jest czemuś winny, to nie można uznawać kogoś za winnego dopóki wina nie zostanie mu udowodniona. Niestety członkowie komisji powołanych przez obecnie rządzących równie łatwo zarzucają winę swoim przeciwnikom jak i robią to (i robili w przeszłości) członkowie komisji powołanych przez PIS.

- jeżeli pojawiają się jakieś kruczki prawne jak na przykład użył Kaczyński, to takie sprawy powinny rozstrzygać niezależni eksperci z dziedziny prawa a nie większość polityczna. Jeżeli danego dnia na sali nie było eksperta który mógłby tą sprawę rozstrzygnąć to należało przesłuchanie przerwać i poczekać na ekspertyzy. Jeżeli polityczni członkowie komisji zaczyna argumentować swoją wykładnie prawa to niech się nie dziwi że oponenci mają swoje przeciwne interpretacje prawa i zaczyna się awantura. Całkowite partactwo.


Niestety jeżeli chodzi o komisje śledcze to po 15 Października nie dokonała się zmian na leprze, a politycy związani z obecnie rządzącymi okazują się równie żałośni jaki politycy PIS. Nie ma tu mojej zgody na takie teatrzyki polityczne i to musi ulec zmianie.


Żeby było jasne, alternatywą nie jest powrót pis do władzy i tworzenie kolejnych teatralnych komisji śledczych. W których uprawia się politykę a które nic nie wyjaśniają. Alternatywa może być ktoś mądrzejszy aniżeli ci którzy obecnie zasiadają w Sejmie.

antyoszolom
O mnie antyoszolom

Ten kto szczuje na Polaków jest moim wrogiem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka