Prowincja Shandong, Chiny
Prowincja Shandong, Chiny
Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk
1964
BLOG

Anty-Einstein i kwaterniony

Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 38

Karuzele bywają poziome i pionowe. Wirując wokół osi poziomej może człowiek poczuć się niedobrze. Tak ja się kiedyś poczułem i Mama musiała wołać by zatrzymano karuzelę. Karuzelę zatrzymano, mnie bladego wysadzono. Jakoś obeszło się bez wymiotów. Od tego czasu notuje się moje zainteresowanie grupami obrotów. Na karuzeli z osią poziomą, nazywało się to chyba „diabelskie koło” - też byłem tylko raz, tym razem już bez Mamy. Jadać w górę – jeszcze się da wytrzymać. Jadąc w dół żołądek podchodzi do gardła. Nie nadawałbym się na pilota wojskowego. Na obrazku widać takie koło obracające się wokół osi poziomej, ale osi fizycznej nie ma. To Chiński wynalazek. Też nie dla mnie. Natomiast godzinami mogę obserwować wiry robiące się na wodzie. Obserwować! A nie samemu wirować. Toteż wybrałem profesję fizyka teoretyka. Modele mogę budować, owszem, ale tylko w teorii. Inaczej w głowie by mi się zakręciło.

Ostatnio jakoś mi zeszło na myślenie o obrotach i o wirach. O spinie piszę od dawna, potem była gajka Dżanibekowa, teraz są algebry Clifforda. Bowiem przy pomocy tych algebra dziś opisuje się spin. Spin to wiry. Może jeszcze nie dziś, bowiem dziś spin opisuje się tak z grubsza, że tak powiem „z daleka”, liniowo-algebraicznie. Jednak, jak sądzę, z biegiem czasu algebry się skomplikują i pojawią się nieliniowości. Ze spinem związana jest torsja. Wiadomo, na karuzeli można dostać torsji. Jednak jest jeszcze torsja w teorii grawitacji Einsteina-Cartana. Po polsku: skręcenie. Przeniesienie równoległe nie zamyka kwadratów. Geometria czasoprzestrzeni ma „defekty”. W teorii Einsteina-Cartana geometria ma krzywiznę zerową. Czasoprzestrzeń jest płaska. Grawitacja koduje się w torsji a nie w krzywiźnie. I też jest dobrze. A nawet, jak sądzę, lepiej.

I tak trafiłem na publikacje A. M. Pietrowa. Jest w nich grawitacja, jest torsja, są wiry, są kwaterniony, i są algebry. A. M. Pietrow (ПЕТРОВ А.М. ) to inżynier, wynalazca, wojskowy. Pracuje nad Perpetuum Mobile grawitacyjnego typu. Narzeka na teorie względności, chwali Einsteina. Einsteina chwali za szczerość.

Антиэйнштейн: nереворот в науке, nроизведённый г. Альбертом Эйнштейном. -М.: Комnания Сnутник+, 2008 AnyEinstein: przewrót w nauce dokonany przez Alberta Einsteina

Przytacza na przykład następujące stwierdzenie Einsteina odnośnie swej twórczości:

„Nie ma w niej ani jednej idei co do której byłbym pewien, że wytrzyma ona próbę czasu.”

Fizyków wyznających teorie Einsteina i walczących z krytykami tych teorii gani Pietrow za brak rozumu, wręcz obarcza ich odpowiedzialnością za aktualny kryzys fizyki. Przytoczę więc, w tłumaczeniu na polski, parę fragmentów z publikacji Pietrowa „АнтиЭйнштейн: Переворот в науке, произведѐнный г-ном Альбертом Эйнштейном” - AntyEintein: Przewrót w nauce dokonany przez pana Alberta Einsteina. Dam spokój tej części gdzie Autor znęca się nad szczególną teorią względności. Przechodząc do Ogólnej Teorii Względności Pietrow pisze:

Ясно, что создать теорию rравитаuии на основе „мысленных экспериментов” в которых автор вместе с поколениями физиков вынужден претерпевать крайне стеснённые пространственно-временные неудобства пребывания внутри „падающего лифта”, способен только гений!

Jest jasnym, że stworzyć teorię grawitacji na podstawie „eksperymentów myślowych” w których autor wraz z pokoleniami fizyków cierpiał mocno ściśnięte przestrzenno-czasowe niewygody we wnętrzu „spadającej windy” - mógł tylko geniusz!

I dalej:

По большому счёту, история свой nриговор <<релятивистской теории гравитацию> уже вынесла: за прошедшее столетие ни один конструктор (отГлавного, ранга руководителя атомного или ракетно~космического проекта, до низшего уровня самодеятельно работающих изобретателей и рационализаторов) не взялся на основе «уравнений гравитации Эйнштейна» сnроектировать что-либо, сnособное «запрячь» гравитационную силу и привести в движение энергетическую установку, рабочую машину, транспортное средство или летательный аппарат. 

Z grubsza, historia ogłosiła już swój wyrok dla „relatywistycznej teorii grawitacji”: w ciągu ubiegłego stulecia ani jeden konstruktor (począwszy od Głównego, typu kierownika jakiegoś atomowego czy rakieto-kosmicznego projektu, do niższego stopnia, pracujacych samodzielnie wynalazców i racjonalizatorów) nie zabrał się do tego by w oparciu o „równania teorii grawitacji Einsteina” zaprojektować cokolwiek, co „zaprzęgło” by do roboty siłę grawitacji i wprowadziło w ruch jakieś urządzenie energetyczne, jakąś działającą maszynę, jakiś środek transportu czy aparat latający”

W innej publikacji, „ К теории инерциоидов, гироскопов, вихрей и … perpetuum mobile” (Przyczynek do teorii inercjoidów, żyroskopów, wirów i perpetumm mobile) tenże Pietrow pisze więcej o tym co inżynierowie i wynalazcy robią nie oglądając się na teorię. Konstruują urządzenia, które działają nie wiadomo dlaczego. Teoretycy, tacy jak Szypow (z którym mam swoje osobiste porachunki) budują do tego teorie (pola torsyjne), a praktycy używają tych teorii jako podkładki pod nogi chwiejących się stołów laboratoryjnych i przy próbach uzyskania patentów.


Co mnie dziwi to to, że ten Pietrow, jakby nie było inżynier, wspomina też algebry, nawet Clifforda, jako właściwą matematykę, którą należy zastąpić tensory używane przez Maxwella i Einsteina. Przy tym algebry Clifforda w ogólności (podobnie jak kwaterniony w sczególności) wydaje się uważać za zbyt prymitywne. Wspomina algebry otrzymywane metodą Cayleya-Dixona, w szczególności oktoniony. No, no, perpetuum mobile działające na bazie katalizatora oktonionowego – to bym sprzedał Chińczykom za duże pieniądze.


P.S. Gdy to pisałem, runęła wieża katedry Notre Dame. Czego to znak?

Naukowiec, zainteresowany obrzeżami nauki. Katalog SEO Katalog Stron map counter Życie jest religią. Nasze życiowe doświadczenia odzwierciedlają nasze oddziaływania z Bogiem. Ludzie śpiący są ludźmi małej wiary gdy idzie o ich oddziaływania ze wszystkim co stworzone. Niektórzy ludzie sądzą, że świat istnieje dla nich, po to, by go pokonać, zignorować lub zgasić. Dla tych ludzi świat zgaśnie. Staną się dokładnie tym co dali życiu. Staną się jedynie snem w "przeszłości". Ci co baczą uważnie na obiektywną rzeczywistość wokół siebie, staną się rzeczywistością "Przyszłości" Lista wszystkich wpisów  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie