awanturnik awanturnik
270
BLOG

Podsumowanie 4 kolejki PKO BP Ekstraklasy

awanturnik awanturnik Ekstraklasa Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Kto zostanie mistrzem Polski w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy? Jak na razie faworyci do zdobycia tego trofeum zawodzą. Lech Poznań przegrał niespodziewanie u siebie ze Śląskiem Wrocław a Legia zawodzi i znajduje się w środku tabeli. Wydawało mi się, że głównym kandydatem na mistrza Polski będzie właśnie"Kolejorz". Lech Poznań dobrze przepracował okres przygotowawczy notując kilka dobrych rezultatów. W lidze też prezentował dobrze wygrywając min. z Wisłą Płock oraz ŁKS-em. Może same punkty nie są tak ważne jak gra Lecha. We wszystkich spotkaniach, które Lech rozegrał w tym sezonie dominował i stwarzał sobie wiele sytuacji podbramkowych. Akcje "Kolejorza" się zazębiają, a atak pozycyjny "Kolejorza" wygląda okazale. Widać, że trener Dariusz Żuraw nie zmarnował okresu przygotowawczego i dobrze przygotował zespół do sezonu. Może porażka ze Śląskiem to tylko wpadka i zespół w następnych meczach wróci na właściwe tory. W następnej kolejce Lech się zmierzy z Arką, która jest na dnie tabeli i potrzebuje punktów jak tlenu. Jeżeli Lech chce walczyć o mistrza Polski to musi takie spotkania wygrywać.

A co się dzieje z Legią? Moim zdaniem zatrudnienie Vukovicia w roli pierwszego trenera Legii było błędem. Widać, że trener Legii nie udźwignął tego ciężaru; że przeskok z asystenta na pierwszego trenera był dla niego zbyt duży. 3 mecze zakończone takim samym wynikiem 0:0 pokazują, że Legia ma problemy ze stwarzaniem sobie sytuacji i strzelaniem goli. Prawdę mówiąc Legia nie stanowi kolektywu i nie ma zespołu a za to odpowiedzialny trener. Nie wiem czemu właściciel Legii nie zatrudni Stokowca , Probierza bądź Fornalika.

Nie ma co mówić Piast zawiódł na całej lini w pucharach europejskich. Ale w lidze dalej będzie się liczył w walce o najwyższe cele. A to za sprawą ich trenera Waldemara Fornalika, który wyrobił sobie solidne nazwisko w naszej lidze. Dość przypomnieć, że zdobywał już tytuł mistrzowski z Ruchem Chorzów. Wówczas to było porównywalnym zaskoczeniem jak wygranie ligi z Piastem Gliwice. Fornalik jest wychowankiem nie byle kogo bo samego Oresta Lenczyka, nestora polskich trenerów. Widać, że nauka nie poszła w las i Fornalik wyrósł na prawdziwego następce Lenczyka.

Moim zdaniem Śląsk Wrocław oraz Pogoń Szczecin, które zajmują czołówkę naszej ligi zbyt długo się w niej nie utrzymają. Co prawda jestem pod wrażeniem pracy w Pogoni Kosty Runjaić'a, ale prawda jest taka, że jego zespół ma dużo szczęścia i osiąga lepsze wyniki niż wygląda jego gra. Co innego z Śląskiem. Remis z Legią teraz wygraną z Lechem przemawiają do wyobraźni. Mimo wszystko uważam, że kadrowo zespół nie jest przygotowany do walki o najwyższe cele. Dużo bardziej podoba mi się Jagiellonia, która jak na razie ma wielkiego pecha. Zarówno w meczach z Lechią jak i Zagłębiem była lepszym zespołem a mimo to wyłącznie zremisowała. Jagiellonia kontynuuje serię z poprzedniego sezonu i lepiej prezentuje się w meczach wyjazdowych niż w meczach u siebie. Jeżeli Jagiellonia będzie w dalszym ciągu prezentowała się tak jak dotychczas to będzie grała o najwyższe cele. To jest tylko kwestia czasu. Będę jej kibicował.

Podoba mi się też Korona Kielce. Jestem fanem pracy Gino Lettierego w Kielcach. Uważam, że dokonał niemałej rzeczy i nauczył zespół bez większych nazwisk grać dobrze w piłkę. Poprzedni sezon był nieco słabszy, ponieważ Korona znalazła się w grupie spadkowej. Trudno jednak powtórzyć sukces jeżeli w klubie dochodzi systematycznie do poważnych roszad w składzie. Ale wszystko wskazuje, ze ten sezon będzie lepszy niż poprzedni. Choć Korona przegrała z Cracovią, to zagrała dobry mecz i zostawiła po sobie dobre wrażenie. Prawdę mówiąc nie miała szczęścia. W kolejnych spotkaniach powinno być lepiej.

awanturnik
O mnie awanturnik

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport