Szczepić się czy się nie szczepić trzeci raz ?
Rok temu jako nauczyciel stałem się 15 lutego 2021 królikiem doświadczalnym w pierwszych szczepieniach. Pamiętacie jak to przeżywałem (notka na salon24 https://www.salon24.pl/u/bernard-lach/1113855,szczepic-sie-czy-sie-nie-szczepic-historia-pewnego-nauczyciela) i w sumie wtedy, a teraz nawet bardziej spolaryzowały się dwa stanowiska. Zwolenników szczepień i ich przeciwników. Trwa ciągłe przeciąganie na swoją stronę przez obie grupy. Nie będę się rozpisywał na temat argumentów obu grup (pełno tego w choćby w internecie ). Zapewne globalnie patrząc można wysuwać ogólne wnioski, ale pewnie też indywidualne spojrzenie w konkretnych przypadkach może potwierdzać lub zaprzeczać danym tezom. Zrobiło się filozoficznie, więc teraz chce się zwyczajnie podzielić, jak to było w moim przypadku.
Rok temu 12.02.2021 robiłem sobie badania w Diagnostyce na ul. Życzkowskiego w Krakowie przed pierwszym szczepieniem na Covid. Badanie nazywa się Koronowirus SARS - CoV-2, przeciwciała IgG, ilościowo (ICD-9:V 98). Wynik był następujący -SARS-CoV-2 S1/S2 IgG 131,0 AU/ml.Badanie wykonano metodą CLIA na analizatorze LIAISON XL. Koszt 140 zł. W opisie było m.in. Wynik reaktywny (dodatni) świadczy o kontakcie z wirusem SARS-CoV-2.Taki wynik wskazuje, że pacjent może posiadać odporność na kolejne zakażenie wirusem SARS-CoV-2. Nie pozwala on jednak wykluczyć infekcji, w której pacjent może jeszcze zarażać, szczególnie jeśli dodatnie są także przeciwciała w klasie IgM.
Okazało się więc, że przeszedłem covid. Chorowałem jak wspominałem w wcześniejszym artykule w październiku 2020 na obtłuszczenie choroby i zapalenie oskrzeli równocześnie, ale objawy wyglądały na covidowe. Test wyszedł mi wtedy negatywny. Lekarz na podstawie lutowego wyniku dodatniego IgG 131,0 AU/ml stwierdził możliwość przejścia tej choroby wtedy, ale raczej powiedział, że nie utrzymałyby się te przeciwciała tak długo, więc może w styczniu przeszedłem bezobjawowo.
15.02 2021 zaszczepiłem się pierwszy raz Astrą Zeneca (w wcześniejszym artykule). Drugi raz zaszczepiłem się 27.04.2021. Przeszedłem to szczepienie lżej. Lekki stan podgorączkowy przez jeden dzień i mogłem normalnie funkcjonować. Bolała mnie natomiast ręka. Po szczepieniu byliśmy w Egipcie i przez tydzień intensywnie pływałem prawie nie wychodząc z wody. I przez kilka tygodni bolał mnie lewy bark. Potem objawy zelżały i w końcu ustąpiły. W październiku przyszła informacja, że już mogę przyjść na trzecią dawkę. Ale tak głośno było o przypadkach ponownego zachorowania po trzecim szczepieniu, że oddalam tę decyzję, mając na uwadze ważność paszportu covidowego, który zmienił się z 12 miesięcy do dziewięciu, więc teoretycznie wygasł mi 27 stycznia. Paszport paszportem, a zdrowie ważniejsze. Więc rozeznaję. 10 lutego 2022 niemal w rocznicę od pierwszego badania na przeciwciała znowu zajrzałem do Diagnostyki w tym samym miejscu. Oto wyniki po dwóch szczepieniach Astra Zeneca, od drugiej dawki minęło 9 i pół miesiąca.
Koronowirus SARS - CoV-2, przeciwciała neutralizujące anty-S, ilościowo (ICD-9:V 98) po zmianie generacji testu SARS - CoV-2 Trimeryczne S IgG 2080 BAU/ML. Badanie wykonano tą samą metodą CLIA na analizatorze LIAISON XL. Koszt nadal ten sam 140 zł.
Nie znam się na tych medycznych jednostkach i czy można je porównywać, ale wygląda na to że jest różnica między 131 a 2080. Cieszę się, że mam tyle przeciwciał. Czy to jest dużo ? Czy potrzeba mi się doszczepiać trzeci raz ?
Ale i tak wszystko w rękach Pana Boga
