Oczywiście, 150 tysięcy Polaków – zmarło na zarazę w listopadzie 2021 roku, to jest dużo. Istna hekatomba. Niemniej, trzeba zauważyć – że listopad miał bardzo korzystną pogodę. Gdyby pogoda była niekorzystna – mogłoby ulec zarazie dwa razy więcej Polaków.
Dopatruję się – w tej okoliczności pomimo wszystko… pomyślnego zrządzenia losu.
Gdyby państwo polskie bardziej słuchało mistrzów dobrej nuty, takich jak chociażby Jacek Podsiadło – liczba ofiar mogłaby być jeszcze mniejsza. Nie twierdzę bynajmniej, że tylko ja jestem posłańcem – zesłanym przez Boga do naprawy dobrej nuty, płynącej dramatycznie nad Polską.
Wiele mózgów – pracuje: w celu jej naprawienia. Większość pisarzy polskich – nadstawia własne nazwiska i własne imiona.
Jedno jest pewne. Polska klasa polityczna – bujająca w obłokach za mało naprawia – a za dużo „buja”.
4.12.2021
