Prezes Zarządu Prezes Zarządu
164
BLOG

Zerowa stawka VAT i strefa ekonomiczna...

Prezes Zarządu Prezes Zarządu Technologie Obserwuj notkę 7

Odbudowa przemysłu to szansa na nowe miejsca pracy. Wie o tym każdy biznesmen. Jak zatem kreować rozwój przemysu, aby spełnić oczekiwania społeczne ?

 

Jednym z zadań państwa jest wprowadzenie takiego prawa, któe pozwoli Obywatelom na samodzielność w podejmowaniu decyzji. Abny te decyzje były skuteczne, uwarunkowani formalno-prawne muszą być stabilne w długim okresie czasu. I stało się, od roku 1990 systematycznie likwidowano kolejne zakłady przemysłowe zamiast poddać je modernizacji. Gdy w 1945 roku Japonia zakończyła działania wojenne, było to ubogie pańśtwo feudalne. Polityka monarchii japońskiej doprowadziła społeczeństwo do totalnej biedy.

Pdobnie teraz jest z gospodarką w Polsce. Przemysł zadłużony, dziesiątki firm wcześniej kooperujących przestały istnieć, ogromne bezrobocie wymusza na rodzinach podział i wielomiesięczną rozłąkę. Często jest to działanie bez możliwości odwrotu.

Jak w tej sprawie przywrócić właściwe proporcje, tego nie wie nikt. ALe wiadomo, że Japończykom udało się orzestawić zrujnowany wojną kraj w państwo wysoko rozwinięte pod względem technologicznym. Działanie było proste, cesarz zrezygnował ze swoich kompetencji a rząd przejęło społeczeństwo. Japończycy sięgnęłi do swojej rezerwy - do ogromnej pracowitości i udało się im. Fakt, że powojenny rynek był bardzo chłonnym rynkiem i przyjmował wszystkie nowości. Nowe technologie wymagały ogromnych nakładów nie tylko na budowę nowoczesnych zakłądów. Najtrudniejszą barierą było przełamanie stereotypów pielęgnowanych przez kadry robotników... Tak było w Europie. W Japonii przemysłu nie było, było jedynie rybołówstwo i proste przetwórstwo rolnicze. Ale nie było stereotypu robotnika, który nie daje się przekonać do zmiany technologii.

My również musimy przeskoczyć barię niemożliwości, która uniemożliwia zmianę ekonomicznego myślenia. Musimy przestawić się na produkt nowoczesny, ale produkt bardzo trudny w realizacji. Dobrze, że robotnik jest w stanie wywiercić kilka tysięcy otworów w ciągu dnia pracy. Ale czy takie działanie jest w stanie sprostać wymogom nowoczesnego systemu pracy, kiedy już nie cżłowiek wierci otwory, ale całe systemy technologiczne wyręczają pracę ludzką tworząc skomplikowane, ale tanie urządzenia ?

Niestety, rzeczywiście musimy odejść od prostackich technologii wymnagających ogromnej ilości surowca. Jest to dobrze rozumiana oszczędność na ilości wbudowanego materiału, zmniejszenia ilości odpadów produkcyjnych i oszczędność na wykorzystaniu energii niezbędnej do wykonania zadania.

Już nie deska rysunkowa projektanta, ale specjalistyczne oprogramowanie wspomagające... w ręku nie inżyniera, ale całego zespołu wspólnie rozwiazującego problem...

A robotnik musi uczyć się nowych technologii, nowych rozwiązań i musi opanować zupełnie nowatorskie myślenie. Sukcesem jest produkt poszulkiwany, który będzie produkowany i modernizowany w niewielkich seriach, w  wielu odmianach, w różnych zestawieniach. Aby tak było, rząd musi zaproponować rozwiązania sprzyjające inwestycjom, a parlamentarzyści muszą tak dostoować prawo, aby było ono przestrzegane ze świadomością, ze takie zachowanie służy samym Obywatelom.

Jest też pierwsza jaskółka zmian w inwestowanie w przemysł. Trudno powiedzieć, na ile jest to przemysł ciężki, bo przecież mamy zmianę technologii. Już nie ciężkie kadłuby olrętów, ale odpowiednip dopracowane technologie wykonania skorupy statku mają tu znaczenie. Oszczędność energii przy budowie statku, oszczędność energii w czasie jego eksploatacji i wysokie parametry użytkowe...

Zby inwestycja w przemysł okrętowy byłą skuteczna, musi być także dochodowa. Produkt musi być tani i już nie sam produkt na placu fabrycznym, ale praca urządzenia da dochód dla pracowników. Każdy produkt musi byś sprzedany z zyskiem, stąd konieczność obniżania kosztów produkcji jest gwarancją rentowności. Przepisy prawa, któe obecnie przygotowuje sejm, wychodzą naprzeciw oczekującym korzystniejszych warunków.

Jednym z pierwszych sukcesów jest stawka podatku VAT na poziomie 0%.

Takie działanie pozwala na nabywanie niezbędnych surowców i ograniczenie kosztów na etapie produkcji. Uzasadnienie Rządu jest proste. Producent przy budowie dużego obiektu "zamraża" już na starcie spory majątek w postaci materiałów na składzie. Przetwarzanie tych materiałów to kolejny problem, bo energia kosztuje również. Z chwilą, kiedy produkt zostaje wykonany i sprzedany, producent zabiega w Urzędzie Skarbowym o zwolnienie z obowiazku zapłaty podatku VAT z uwagi na takie czy inne okoliczności i zgodnie z prawem - uzyskuje takie zwolnienie. I nagle Skarb Państwa musi zwrócić świadczenie uzyskane od producenta w postaci podatku VAT...

A gdyby tak zwolnić strategicznego producenta z obowiązku zapłaty podatku VAT już na etapie zakupu niezbędnych składników do produkcji ? W takiej sytuacji może zdarzyć się, że uwolniona w ten sposób kwota pozwoli zwiakszyć ilość produktu z każdych 10 sztuk o jedną czy też dwie sztuki więcej... i to byłby już czysty zysk przedsiębiorstwa, bo zwiększenie produkcji wiąże się z rozbudową firmy, w inwestycję w maszyny i urządzenia, w pozyskanie większego terytorium, to także zwiększenie wynagrodzenia dla osób zatrudnionych, to nawet zwiększenie liczby zatrudnionych, jeżeli zajdzie taka potrzeba...

Jeżeli zakład zostanie objęty granicami specjalnej strefy ekonomicznej, to istnieje możliwość korzystniejszego rozłożenia obciażeń finansowych produkcji, to możliwość pozyskania dodatkowych środków, które pozwolą na skrócenie cyklu produkcyjnego i odzyskanie zainwestowanego kapitału w czasie krótszym...

Więcej:

Zerowa stawka VAT i strefa ekonomiczna...

http://www.radiomaryja.pl/informacje/sejm-uchwalil-ustawe-o-aktywizacji-przemyslu-okretowego/

 

 

 

nauczyciel zawodu i praktyk

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Technologie