Nie znam zbyt dobrze sprawy. Nie jestem równiez zwolennikiem tezy, że państwo polskie działa źle ponieważ rządzi nim mafia czy Układ. Być może sprawa ma więcej aspektów niż te opisane przez Łazarza. Zbyt dobrze jednak znam przypadki nieludzkich odruchów organów naszego państwa by sparwę lekceważyć. Nie dalej jak kilka miesięcy temu dostałem telefon od koleżanki, którą samorządowe służby (na razie piszę litosciwie ze względu na dobro ojca ale przyjdzie czas że opiszę szczegółowo) z polecenia Ważnego Urzędnika, notabene byłego ucznia mojego taty, wysłały wraz z innymi do sprzątnięcią po moim ojcu w jego socjalnej chatynce. Tylko dlatego, że ktoś na korytarzu w urzędzie rzucił plotkę o tym, ze mu się zmarło. Bez powiadomienia rodziny, bez jakichkolwiek formalności, ot tak jak po psie, tak jak ekspmitowali go z mieszkania za które nie był w stanie płacić ukradłszy mu cześć mebli, książek (w tym moje szkolne nagrody) i moje rysunki. Mój ojciec wychował kilka pokoleń w miejscowości, której samorząd tak chciał go potraktować.
Dlatego wierzę w to, że to państwo potrafi działać nieludzko. Nie dlatego, że rzadzi nim Tusk czy Kaczor ale dlatego właśnie że na pewnym poziomie nikt nim nie rządzi, że działa siłą tępej i prymitywnej inercji, że nikt nie bierze się do jego reformy na niskim i średnim szczeblu gdzie te same mordy, które wysługiwały się komunie wysługują się dziś księdzu, batiuszce i aktualnie rzadzącej partii. To tam są małe ukłądziki, sitwy i interesiki, które mają już kilkudziesięcioletnią historię.
Może Rebeliantka ma rację a może nie ma, nie wiem, ale wiem na pewno, że z tym państwem mamy jeszcze sporo pracy a salon24 jest choć ułomnym to jednym z nielicznych narzędzi jego obywatelskiej kontroli. Krzyczmy, bo to możemy zrobić, niech jedna czy druga morda poczuje się zobowiązana do wyjaśnienia sprawy albo przynajmniej niech poczuje odrobinę strachu, że być może przyjdzie czas rozliczenia.
Inne tematy w dziale Polityka
