Braciamokwe Braciamokwe
715
BLOG

Coryllusowi i nie tylko o dorzynaniu watahy

Braciamokwe Braciamokwe Polityka Obserwuj notkę 22

Niegdyś aktualny minister R. Sikorski mówił o "dorzynaniu watahy". Czytając ostatnie teksty Coryllusa - jednego z wilków owej szeroko pojmowanej watahy (choć ma się on pospołu w Toyahem za dubeltowego wilka-samotnika) jasno widać, że owo "dorzynanie watahy" walnie wspomaga właśnie wymieniony wyżej jej członek.

Ot, leci wataha, luźno rozrzucona wachlarzem, ale źle się jej biegnie i niewiele może zwojować, bo co i rusz taki Coryllus, biegu nie zaprzestając, a to rzuca się do gardeł sąsiadów, a to po łydkach podszczypuje. Atakowane przezeń osobniki to próbują się odgryzać, to tylko otrząsają się, bo przecież inny wróg ściga je dokuczliwie i inny cel jest ich biegu. I tak wataha, w pomieszanie wprawiona, traci swą spójność, słabnie, rozprasza się po trosze...

Wilk samotnik, kiedy od watahy się odłącza, na własną łapę żyje, ale w drogę watasze nie wchodzi, bo i po co? Tyle, że w przyrodzie znacznie krócej żyje, niż gdyby pozostał w swej grupie. Coryllus w watasze biec nie chce - bo indywidualistą czuje się wielkim, ale bez niej jakoś mu nieswojo. Więc cwałuje wespół i podgryza... Coryllus swój indywidualizm hoduje wytrwale (jego prawo), ale jakoś nie może odnaleźć się w tych swoich działaniach pozytywnych - choćby własnym pisarstwie. Jemu potrzebne "podgryzanie" pobratymców. Bo co? Bo rynek ciasny i trzeba walczyć o rząd dusz czytelników? Bo inni też mają swoje pomysły i sposoby na pisanie, działanie, walkę i to jest nieznośna konkurencja? A może żal, że kto inny wpadł na niezły pomysł?

Coryllus działa w myśl: Kto nie ze mną, ten przeciw mnie - bo sam ma się chyba za wzór mądrości wszelakiej, politycznej zwłaszcza i skuteczności najwyższej, niczym wzorzec metra z Sevres. Ciężko walczy na trudnym rynku książki nie-mainstreamowej i ja to rozumiem, bo naprawdę trudno pisaniem na życie zarobić...

Ale sytuacja jawi się zgoła inaczej. Każdy, kto nie jest przeciw nam - jest z nami. Siły, działania, pomysły trzeba łączyć i wspierać się wzajemnie - a nie niszczyć. Ktoś wymyślił hasło "archipelagi polskości" - i chwała mu! Dzięki takim archipelagom przetrwaliśmy zabory. Ktoś głośno mówi, że nie było "polskich obozów koncentracyjnych" - świetnie! Oby jak najwięcej ludzi to usłyszało! Że niemiecki film w całym świecie wyświetlany szkaluje AK - trzeba krzyczeć o tym, a nie udawać, że to nas nie dotyczy. Jacyś ludzie skrzykują się, by monitorować wybory - doskonale! Każde z tych na pozór drobnych i bez znaczenia działań włącza sie w pewien nurt, tworzy nową jakość w naszej sytuacji, budzi świadomość. Głupie powieszenie na ulicy plakatów demaskujących niemiecką politykę historyczną wobec Polski sprawia, że ktoś na to inaczej spojrzy. Przez lata komuny przywykliśmy, że "tak musi być". Że bez protestu mamy pozwolić by "oni" kształtowali naszą rzeczywistość. Że się "nie da". Tymczasem każde takie działanie - plakat, tekst, zgromadzenie, wreszcie pozew sądowy - pokazuje, że może byc inaczej. Gdyby nie drobne działania różnych środowisk nie odradzałaby sie pamięć o Żołnierzach Niezłomnych!

Pewnie, że nic nie zastąpi działań Państwa Polskiego. To Państwo powinno bronić godności swoich bohaterów, pilnować własnej kultury etc... Ale skoro tego nie robi - sami robić musimy, na własną skalę i możliwości, ile i jak kto potrafi. I szkoda czasu na jałowe wałkowanie, że coś mogłoby być bardziej skuteczne. No to zrób, człowieku, sam coś dobrego. Skrzyknij znajomych, obudź ich, oderwij od trucizny sączącej się z telewizora, zaproś ich na demonstrację, podsuń mądry artykuł, gazetę, książkę.

Coryllus umie pisać - i to wspaniale! Ale niech nie traktuje wszystkich innych (poza "swymi") jako konkurencji, która mu zagraża. Niech nie dezawuuje cudzych intencji czy cudzych działań, niech nie zniechęca innych, niech nie osłabia własnej watahy!

Braciamokwe
O mnie Braciamokwe

Śpiew nad rzeką już rozbrzmiewa Puszczę biały kwiat oplata, Wawa-gęsi krzyczą w trzcinach, Orzeł prosto w słońce leci. Zmieńcie futra, bracia Mokwe, Wiatr z południa ciepło niesie. Uploaded with ImageShack.us

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka