Każde prawo które oddaje właścicielowi prawo do decydowania o swojej własności jest dobre. Dlatego też prawo które umożliwia właścicielowi wycinkę drzew na swoim terenie jest dobre. To właściciel wie kiedy i które drzewa wyciąć, kiedy nasadzić itd. Jeśli PIS zacznie ponownie kombinować w zakresie tego prawa i ustali restrykcje stosowane po uważaniu urzędnika, straci zapewne wielu wyborców i droga do normalności się oddali. Polska odziedziczyła po latach komuny i post komuny prawa godzące w właścicieli prywatnych, to ich komusze prawo szykanowało na każdym kroku, pamiętamy jeszcze domiary, ograniczenia w powierzchni użytkowej na osobę, dokwaterowania, ochronę niechcianych lokatorów.
Prawo które wprowadził minister Szyszko przy poparciu partii w sejmie powinno zaowocować wycinką drzew niechcianych, zagrażający użytkownikom posesji, w tym drzew przydrożnych, leżących w granicach pasa drogowego należącego do różnych instytucji drogowych. Gdyby tak było i była wola zarządców dróg, pani premier nie uległa by groźnemu wypadkowi i żadnej sprawy w związku z tą zwykłą kolizją by nie było.
Parki tereny zielone w miastach to dobra rzecz, ale jest niedopuszczalne aby te parki były tworzone na cudzej własności, niech samorządy wykupią tereny na których mają powstać oazy zieleni, niech to będzie własność społeczna, przestrzeń ogólnie dostępna.
Inne tematy w dziale Gospodarka