Śnił mi się dzisiaj kraj ten co poprzednio - Kaczjar. A w nim najważniejsi - poza oczywiście Panem i Zbawcą - administratorzy państwa; w którym przyszło mi żyć. Niegdyś rządy w państwie o nazwie POLITKOWO sprawowali przedstawiciele partii POstępowych. Na czele Rady Starszych stał wówczas Ich Ager zwany Donaldem. Zaś zwierzchnią władzę przedstawicielską sprawował Baskan - Wielki Łowczy - zwany Bronisławem, wywodzący się również z POstępowych. Dzisiaj rządzi niepodzielnie - w moim śnie - sprawując dyktatorską władzę - Zbawca - Mały Brat - z partii PiSankowych. Pisanki ówczesne wykonywane były z wydmuszek - dla oszczędności i możliwości dłuższego okresu ich przechowywania. Tak więc - jak to wydmuszki - w środku puste, oblepione od zewnątrz grubą warstwą przeróżnych farb - dla upiększenia w ocenie gawiedzi. Tak samo jak niegdysiejsza wielka orędowniczka PiSankowych - uczona w piśmie - niejaka Iszkis Stan. Partia PiSankowych - jak sama nazwa wskazuje - wzięła swoją nazwę właśnie od tychże malowanych wydmuszek. Tak samo pomalowana tylko na zewnątrz hasłami - w środku zaś pusta i czasami śmierdząca od niedomytej zawartości. Na czele Kaczjaru stoi oczywiście sam Zbawca z tytułem prezydentopremierprymasowosektowym - wykonawca swojej woli - jako Naczelnik Jednowładca. Jego pantoflarzowymi pomocnikami - administrującymi w imieniu Pana poszczególnymi działami są dawni działacze PiSankowi - niektórzy z nich zaprawieni w bojach pseudoopozycyjno - wywrotowych z okresu PRL
6/ Zdrowie fizyczne i moralne - nabytek od POstępowych - In Gow.
7/ Zagranicznie Sprawny - znana z wypraw za ocean wspólnie z Rewicz Macie ze spektaklem "Piękna i bestia"- niejaka Tyga Fo.
8/ Naczelny Tłumacz słów Zbawcy - Szczak Bła.
9/ Naczelny Gmatwacz spraw wszelakich - Ziński Brud.
I wielu, wielu innych których to w tym momencie nie pomnę - bo na szczęście się przebudziłem. Może kiedyś ich umieszczę w stosownym przypisku, lub następnej części snu. Teraz zaś - goląc się - nucę sobie pod melodię:
Siekiera, motyka - bimbru szklanka
- na "popitkę" PiSowianka -
Siekiera, motyka - Kaczystaw
Od Jarkacza - Boże zbaw...!
*
PS - z taką obsadą kadrową nasza Ojczyzna pewna jest rozkwitu. Jej Obywatele spędzać będą błogo swój czas w jednym z trzymilionowych mieszkań, lub ewentualnie na egipskich plażach. Do zobaczenia...pod celą...