W Warszawie oraz kilku, a może nawet kilkunastu miastach anty-covidowcy protestowali przeciw obostrzeniom mającym na celu ochronić zdrowie i życie, szczególnie seniorom, bo wiadomo, że młodzi zakażenie przechodzą najczęściej bezobjawowo.
Od dawna wiadomo, że najbardziej narażenie są ludzie starsi z przewlekłymi chorobami, ja do nich należę.
Być może nie wszyscy protestujący zdawali sobie sprawę z tego, że tak na prawdę manifestują przeciw seniorom. Oczywiście głośno nikt tego nie mówił, ale to jasne, że powszechna swoboda zachowań , to przenoszenie wirusa, który przede wszystkim zabija ludzi starszych.
Włos się na głowie jeży, gdy czytam, lub słucham wypowiedzi, szczególnie konfederatów i ich wyborców, nazywających ludzi rozsądnych oszołomami i covido-idiotami.
Zauważyłam, że im więcej zakażeń, tym więcej agresji. Ten wirus celowo wyprodukowany w Chinach, aby doprowadzić do równowagi w populacji, która szczególnie w Chinach na skutek przymusowych aborcji doprowadziła do nadwyżki ludzi nieproduktywnych w senioralnym wieku. Ta nierównowaga dotyka już zdecydowaną większość krajów na świecie. W nielicznych krajach jest legalna eutanazja, a koronawirus ma być tą legalną eutanazją. To jest oczywiście moja prywatna opinia i można się z nią zgadzać, lub nie, ale coś w tym jest.
Komentarze