Porozumienie stawiając kolejne ultimatum jest o krok od wyjścia ze Zjednoczonej Prawicy, a więc i z rządu. Porozumienie; nie będzie naszej zgody na podwyższenie podatków, nie poprzemy tzwn.lexTVN oraz kwestii dotyczącej samorządów.
Dopóty dzban wodę nosi, dopóki się ucho nie urwie i ...urwało się Porozumienie od ZP.
Co dalej?
1.Ulec kolejnemu ultimatum Porozumienia?
2.Możliwość zamiany Porozumienia na PSL?
3.Rząd mniejszościowy?
Może jest czwarte, najgorsze wyjście-przyspieszone wybory?
W/g mnie trzeba wybrać najmniejsze zło i zaproponować koalicję z PSL. Czy mam rację?
Inne tematy w dziale Polityka
