obecny prezydent w czasach wczesnej młodości gustował w kokainie,
jego demokratyczny poprzednik Clinton wolał trawkę, choć zarzeka się że się nią wcale nie zaciągał
ustepujący prezydent Bush poprzestaje prawdopodobnie na poczciwym "łyskaczu"
pociągając wieczorkami po teksańsku łyskaczówke z butelki
czy w związku z tym śrdoki wspomagające są szkodliwe?
jeśli dwu na trzech ostatnich prezydentów największego mocarstwa świata miało z nimi doczynienia?
Przy okazji zapytam sam siebie Którego z nich wolę, -bardziej sympatyczny wydaję mi się Obama, choć jego socjalistyczne poglady na gospodarkę budzą przyznam mój niesmak.
Jestem lewicowcem, no może centro-lewicowcem, ale nijak z socjalizmem tego nie łącze.
LEWICA TAK ALE SOCJALIZM NIE!!!
TRZY RAZY NIE!!!
A komuniz dziewięć!
Socjalizm dziś bywa niesłusznie kojarzony z lewicą, to fakt, prawica natomiast kojarzona jest z kapitalizmem, choc jakby pomyslał,
to w historii znalazł by takie przypadki socjalistycznej prawicy,
na przykład monarchę posiadającego wiekszośc własności i środków produkcji w państwie. Monarcha reprezentoweał państwo, a więc jeśli posiadał większość państwa na własność, możemy powiedzieć że w jego kraju istniał ustruj socjalistyczny.
Do socjalistycznej prawicy daliby sie takze zaliczyc Mussolini i Hitler
oraz całkiem niemała grupa narodowych konsrewatystów i rewolucyjnych konserwatystów, a niektórzy z nich nawet otwarcie opowiadają się za socjalizmem.
A jak ma sęe to prezydentów największego mocarstwa?
nijak, nie są lewcowi, ponieważ ograniczali wolność słowa i wolność osoby,[Clinton, iObama jeszcze nie wiem]
w dziedzinie gospodarki są socjalistyczni, ale nie są lewicowi, bo preferują kolektywny państwowy model własności, czyli są przeciw wolnej wymianie pomiędzy ludżmi.
Trzy razy nie,
ani wolności słowa, ani wolności jednostki, ani wolnego rynku i nieskręmpowanej wymiany umów, towarów i usług
A co to ma wspólnego z kokainą lub trawką?
Niic, kokaina nie jest lewicowa, ani prawicowa
choć idąc za Dumezilem można by sie doszukać jakiś związków z lewicą albo prawicą.
Ale do tego potrzebna by była nowa definicja lewicy i prawicy
Bachofenowska? Evololiańska? czy Dumezilowska?
Inne tematy w dziale Polityka