chinaski chinaski
55
BLOG

Borowski o Kwaśniewskim: "To żenujące!"

chinaski chinaski Polityka Obserwuj notkę 20

Także na salonie24 trwają rozważania na temat M. Belki. Podobno jest on kandydatem B. Komorowskiego na urząd Prezesa NBP. Niektórzy twierdzą, że chodziło o dobicie Napieralskiego: większość lewicowych wyborców, jak można mniemać, bardziej szanuje Belkę od szefa SLD, gest Komorowskiego może zadecydować w kwestii ich poparcia dla konkretnego kandydata na Prezydenta RP. Inni twierdzą, że to była prowokacja wymierzona w PIS: partii J. Kaczyńskiego sprzeciw wobec Belki może się-mówiąc oględnie- nie przysłużyć. Po pierwsze, Belkę PO i tak najpewniej przeforsuje. Po drugie, salon będzie miał pretekst do robienia afery; powiedzą: "Ten straszny PIS, znów nie potrafi poprzeć ponadpartyjnego eksperta, człowieka światowego." Polacy, przynajmniej spora ich część, tego rodzaju "wrzutki" niestety kupują.
Dziś o całym zamieszaniu w znaczący sposób wypowiada się M. Borowski, ostatnio specjalista od marnowania społecznego poparcia:

Onet: A jak ocenia pan politykę marketingową lidera SLD w tych wyborach?

Borowski: Sam kandydowałem i wiem, że to nie jest łatwe. Doceniam, że wstaje rano, wystaje pod tymi fabrykami mimo, że mało kto chce z nim rozmawiać. Objeżdża Polskę. Punkt dla niego, stara się jak może. Za to nie mogę go krytykować. Ale grymasy w sprawie Belki, a wcześniej Cimoszewicza i brak politycznej szerokiej wizji funkcjonowania lewicy nie znajdują u mnie uznania. Wzywam Napieralskiego do niezwłocznego i jednoznacznego poparcia Marka Belki, bo takie zachowanie rzutuje na opinię o . Nie twórzmy konfliktów tam gdzie ich nie ma. SDPL jednoznacznie poparła Belkę i wezwała SLD do analogicznej postawy.

Dostaje się nawet A. Kwaśniewskiemu, który- nie wiedzieć czemu- wciąż kręci sie wokół szefa SLD:

"(...)Weźmy np. sytuację z Belką. Komorowski sięgnął po niego, wcześniej sięgnięto po Cimoszewicza i zamiast powiedzieć propaństwowo "świetnie, sięgają po naszych", zaczęto stroić miny. Słyszymy nawet głos Kwaśniewskiego: "Będę przekonywał Napieralskiego". To żenujące. Zastanawiam się, czy i kiedy Kwaśniewski przestanie być niańką dla przewodniczącego SLD."
 

ŹRÓDŁO

Dlaczego Borowski tak się angażuje po stronie PO? Robi dokładnie to samo, co kolega Nałęcz, kolejny mag polityki.
Frustracja. Polityk ten, niegdyś z pierwszego szeregu, poniósł porażkę. Mówiąc ściśle całą serie porażek. Nie wypaliło SDPL, potem LID; także miłość z PDecją nie przyniosła żadnych owoców. Jak to się stało? Przecież mięli w szeregach tak tęgie głowy? Na co zasługują dzisiejsze kpiny Borowskiego z poparcia dla Napieralskiego i SLD? Chyba na niewiele, zwłaszcza, gdy chłodno podejdziemy do "konstruktywnych" propozycji byłego Marszałka. Sprowadzają się one-mniej więcej- do popierania Platformy zawsze i wszędzie. Tylko kogo, w takiej sytuacji, poprze wyborca: partię władzy, czy planktonową formację zgadzającą się z rządzącymi w 99%?

Dziś Borowski może marzyc o tych 10%, jakim cieszy się SLD. A pretensje, że Napieralski nie otwiera się na środowiska "na lewo od PO" (, czyli SDPL i PD), są śmieszne. Zwłaszcza, gdy przypomnimy sobie casus LIDu.
Można sparafrazować mistrza Belkę: "Do roboty!". Tak, Panie Borowski, trzeba zakasać rękawy, a nie robić dobrze PO. Ona ma od tego nadmiar środowisk: TVN, Polsat, GW, demokratów.pl i wielu wielu innych. 

chinaski
O mnie chinaski

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka