Włoska prasa poinformowała o rekordzie "przerostu biurokracji" zanotowanym w leżącym niedaleko Palermo mieście Partinico.
Na 31 tysięcy mieszkańców przypada tam aż 470 urzędników zatrudnionych w miejskim ratuszu.
1 urzędnik na 66 mieszkańców! To świetlany przykład dla całej Europy. Szczególnie, że - według dziennika Il Giornale" - za zmianę żarówek w ratuszu odpowiedzialnych jest 18 pracowników departamentu konserwacji.
Wyniki sycylijskiego miasteczka wzbudzają na całym świecie podziw. Prymat włoskich mafiosów w kolejnych latach nie jest już jednak taki pewny. Na skutek kilkunastoletniej, upartej "walki z biurokracją" w Polsce, nasz kraj wkrótce może wyrównać nawet najbardziej wyśrubowane rekordy.
Długofalowo szanse na dorównanie najlepszym w Europie są tym wieksze, że od czasów "okrągłego stołu", zatrudnienie w administracji państwowej zwiększał... każdy z kolejnych polskich rządów.
Sportowa rywalizacja za biurkami staje się coraz bardziej zacięta.
Inne tematy w dziale Polityka