d e d e
141
BLOG

nadal nie wiem na kogo głosować

d e d e Polityka Obserwuj notkę 9

Zdaję sobie sprawę, że moje stanowisko wydaje się dla tutejszych bywalców nieco kosmiczne, są tu w końcu funkcjonariusze każdej opcji politycznej dzień i nic walczący o to, by ta opcja wygrała.

Mam poglądy skrajnie liberalne, jestem za jak największą wolnością zarówno ekonomiczną jak i pozostałymi, jestem zadeklarowanym ateistą.

Z listy kandadatów na prezydenta wyobrażam sobie, że głos mogę oddać tylko na któregoś z następującej listy:

  • Bronisław Komorowski
  • Jarosław Kaczyński
  • Janusz Korwin Mikke
  • Andrzej Olechowski

Do dzisiaj nie wiem na kogo zagłosuję, niestety muszę wybierać mniejsze zło.

Od początku istnienia PO głosowałem na tę partię, byłem przeciwnikiem POPISu, uważałem, że PO nie powinna rządzić z PISem tylko poczekać na swój czas i wprowadzić podatek liniowy. Doczekałem się rządów platformy i oczywiście mocno rozczarowałem. Gdyby kandydował jeszcze Tusk to bym w ogóle rozważał swój głos, ale biorąc pod uwagę zarówno to jakie ataki ze strony zaprzyjaźnionych środowisk lecą na PIS oraz marność kandaydata PO raczej odpada on w przebiegach. Jak się dowiedziałem kogo wystawia PO na prezydenta to skojarzyło mi się to tylko z tzw. d.... w......, ale gdy poznałem go bliżej w trakcie kampanii to się załamałem.

Andrzej Olechowski jest jedynym kandydatem, na którego już głosowałem. Było to dosyć dawno, wtedy jeszcze myślałem, że zgłaszane przez kandydatów poglądy ekonomiczne są najważniejsze i co istotne - zgodne z tym, co potem chcą oni robić. PO skutecznie mi pokazała, że tak nie jest. Wtedy też jeszcze zupełnie nie przejmowałem się lustracją czy agentami.

Jarosław Kaczyński... z jednej strony naturalnym odruchem jest poparcie w związku ze zmasowanym atakiem środowisk, których nie lubię. Największym problemem jest podejście PIS do gospodarki. Z jednej strony to rząd PIS (tak, ten z Lepperem i Giertychem) okazał się najbardziej liberalny w ostatnich latach (zmniejszył podatki), z drugiej, to PIS najbardziej atakował liberalizm. Znowu - politycy co innego robią a co innego mówią. Pytanie co JK zrobi gospodarczo w przyszłości.

Janusz Korwin Mikke - od lat krytykuję UPR, wyśmiewam się z podążających za swoim guru wyznawców, bawię się w pokonywaniu ich w dyskusjach (w których przyzwyczajeni są zawsze do tego, że rozmówca nic nie rozumie, więc szybko polegają, gdy trafiaja na mnie). W większości przypadków zgadzam się z poglądami JKM na gospodarkę. Jego poglądy dotyczące wolności osobistej też prawie zawsze są sensowne. Ale przede wszystkim jestem zwolennikiem demokracji, a dla niego to największe zło.

 

Ponieważ tak jak napisałem - bardzo lubię demokrację - czuję się w obowiązku pójść na wybory. Prawdopodobnie w pierwszej turze poprę JKM (przeciwnika demokracji!) w drugiej JK (przeciwnika liberalizmu!). Oba te głosy będą szokiem - nigdy w życiu bym nie myślał że tak zagłosuję - ale jak widać nie ma nikogo lepszego...

d e
O mnie d e

.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka