Zdumiewające jest, jak rzekomo „mądre głowy” nie potrafią dostrzec subtelnej różnicy pomiędzy stwierdzeniem: „Nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam””, a „Potwierdzam i uniewinniam”. Zdanie: „Nie ma dowodów na to, że Adolf Hitler wiedział o Holokauście”, które zostało wypowiedziane publicznie prawie rok temu, nagle tuż pod koniec kampanii wyborczej - za sprawą prowokacji znanego w Parlamencie Europejskim lewaka Pawła Kowala i Moniki Olejnik - stało się ponownie powodem do fal krytyki i słów wielkiego oburzenia. Niech ten „stary, odgrzewany kotlet” sprzed roku, stanie w gardle liderom PRJG, kiedy 25 maja rozstrzygną się wyniki wyborów.
Ale przejdźmy do rzeczy:
Odpowiedzialnym za kwestię eksterminacji Żydów w Europie był Heinrich Himmler, to jemu – jako szefowi SS, podlegali wszyscy dowódcy obozów koncentracyjnych i wykonywali jego rozkazy. Posiadał on niezależność w podejmowaniu decyzji wobec Hitlera, podobnie jak komendanci obozów, którzy nie relacjonowali Führerowi, ile dokładnie w danym dniu zginęło osób. Nie ma dowodów, że Hitler był naocznym świadkiem tego, co działo się w obozach, na pewno był informowany przez swoich podwładnych, którzy mogli przedstawiać mu wersje wydarzeń, jaka im była wygodna.
Naziści tuszowali swoje zbrodnie przed Zachodem, choćby poprzez nakręcanie dokumentów propagandowych, przedstawiających zupełnie odmiennie od rzeczywistości życie, a raczej brak życia w obozach śmierci, ukrywali to nawet przed swoją najbliższą rodziną, co można zobaczyć np. w takich filmach, jak: „Chłopiec w pasiastej piżamie, „Fałszerze” , czy „Pasażerka”.
Nie wiemy, co dokładnie Hitler wiedział o Holokauście, bo trudno ocenić, jaką wiedzę może posiadać człowiek o skłonnościach psychopatycznych, zaburzeniach i urojeniach. Wiemy natomiast, że nie był obecny na konferencji w Wannsee w styczniu 1942 roku, gdzie podjęto decyzję o ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej, archiwa historyczne nie dysponują takimi zdjęciami Hitlera, jak to: H. Himmlera wizytującego obóz koncentracyjny w Dachau http://tiny.pl/q2jg6
Niewątpliwie Hitler nie był jedynym winnym zbrodni ludobójstwa, a jednym z wielu osób w Rzeszy, która kierowała całą machiną i aparatem zła. Zwalanie całej winy za Holokaust na Hitlera służy wybielaniu innych zbrodniarzy z ich przerażających czynów. Czy szerszej grupie ludzi znane są dzisiaj takie nazwiska jak Reinhard Heydrich lub Adolf Eichmann. Kim był Rudolf Höss oraz setki innych zbrodniarzy osądzonych w Norymberdze? Niestety dla większości młodych ludzi jedynym nazwiskiem kojarzonym z ludobójstwem w XX wieku jest Hitler, z czasem historia zapomni o innych zbrodniarzach, co niewątpliwie jest w interesie potomków nazistów, którzy bardzo chętnie patrzą na to jak zrzuca się odpowiedzialność z ich dziadków, na jednego człowieka.
Inne tematy w dziale Polityka