Przyslano mi koperte zwrotna z innym niz moj z pierwszej tury numerem obwodu ,znajdujacym sie w tym samym konsulacie w Edynburgu.
Po zaglosowaniu odsylamy I konsul przydziela koperty do odpowiednich obwodow wsrod dwoch do policzenia glosow. DLA Manchesteru i Edynburga zrobili w konsulatach po dwie komisje.W Edynburgu nr 155 I 156. Wybralam 155 i przyslali mi osteplowana tym numerem karte w I turze I teraz na karcie do glosowanie w II turze takze jest pieczatka z nr 155/.
.Dlaczego zatem na duzej kopercie zwrotnej, gdzie bedzie moj glos, widnieje numer komisji 156? Konsul ma te koperty przekazywac do tych dwoch komisji.Z tego, co czytam, gdybym sie nie zorientowala,nie byloby mnie w spisie I odrzuciliby moj glos.
Tak nie powinno byc.
Pomylka, przepracowanie,za duzo pomieszanych kopert, mylace numery dwoch komisji w tym samym konsulacie? Zadna koperta z komisji obwodowej nr156 nie powinna znalezc sie w komisji nr 155, bo w jakim celu?
Co jeszcze? Chyba nie cyniczne zagranie..?(eufemizm... )
Ze str konsulatu:
/.../Osoby wpisane do spisu wyborców w obwodzie głosowania utworzonym za granicą będą ujęte w tym spisie wyborców również w przypadku przeprowadzania ponownego głosowania (tzw. II tury wyborów), również w zakresie sposobu głosowania (w lokalu wyborczym lub korespondencyjnie). Wzięcie udziału w głosowaniu w innym obwodzie, w tym również w miejscu stałego zamieszkania nie będzie możliwe. Aby wziąć udział w głosowaniu w innym obwodzie głosowania lub zagłosować w lokalu wyborczym, jeżeli w pierwszym terminie głos został oddany korespondencyjnie, należy zwrócić się do konsula o wydanie zaświadczenia o prawie do głosowania w dniu ponownego głosowania./../
A co w przypadku przydzielenia przez pracownika konsulatu zlego numeru obwodu na kopercie zwrotnej?
Co zrobilam?Skreslilam zly numer i wpisalam wlasciwy.Taki ,ktory byl na karcie do glosowania,ale ja trzeba bylo wsadzic w mniejsza koperta I zakleic, a potem w te z blednym numerem komisji I odeslac do konsulatu.