Sledzinski Sledzinski
356
BLOG

Faszyzm XXI

Sledzinski Sledzinski Polityka Obserwuj notkę 0

Aby zdefiniować problem faszyzmu XXI wieku, nie sposób przywołąć definicje tego pojęcia. Faszyzm jako doktryna pojawił się po I wojnie światowej we Włoszech. Idea ta polegała na odrzuceniu demokracji parlamentarnej, odcięcia się od filozofii liberalizmu oraz od idei komunizmu. Filozofia liberalizmu polegała na świadomym luzowaniu norm ustanowionych przez państwo. Idea komunizmu polegała na przyznaniu prawa własności rodzin posiadaczy wszystkim obywatelom państwa. Zarówno liberalizm nie był dobrym rozwiązaniem - wprowadzał dezorganizację życia społecznego, jak i komunizm nie prowadził do polepszeia statusu materialnego społeczeństwa.

Doskonałym modelem państwa pojawiła się organizacja struktur chronionych autorytetem państwa i silnej osobowości wodza, któy miałby tym państwem kierować. Siła państwa zależała od służb likwidujących wszelki opór przeciwko legalnie wybranej władzy, która stawała się wyrocznią we wszystkich sprawach [1].

Ten ideał znalazł się doskonałym wzorcem silnego państwa narodowego, w którym tylko jeden naród miał prawo do posiadania, a ewentualni współmieszkańcy terytorium byli uznani na prawach tolerancji, o ile nie byli szkodnikami.

Dołączono jeszcze zasadę wyższości prawa państwowego oraz zakaz krytykowania państwa jako dobra najwyższego. I tak narodził się znany nam już obraz faszyzmu narodowego.

Tyle definicji historycznej.

Analiza faszyzmu XXI wieku jest trudna. Przede wszystkim dlatego, że społeczeńśtwo już nie jest takie samo. Idea powszechnego kształcenia doprowadziła do sytuacji, że wiele osób już nie uznaje żadnego autorytetu, bo same wiedzą i więcej. i lepiej. Idea wodza rónież nie sprawdza się, bo każdy normalnyy człowiek moze mylić się, a co dopiero jeden jedyny wybraniec - z jakiej racji miałby mieć patent na nieomylność. I tak powstała zasada utworzenia państwa z silnym przywództwem, może nie dla wszystkich, ale przy silnej władzy i sprawnym mediom może i dałoby się na czas wyeliminować osoby niezdolne do przyjęcia zwierzchnictwa wodza. To, co ważne, to przymnależność do wodzowskiego orszaku. Wystarczyło więc wskazać niekwestionowanego przywódcę i otoczyć go zwartym oddziałem wiernych i oddanych urzędników, a wtedy już oni sami zrobią z niepokornymi taki porządek, że wódz będzie zachwycony.

Wiele osób zarzuca jednemu z liderów politycznych w Polsce wręcz tyranistyczne zapędy. Członków jego ugrupowania ogrłasza się za fanatyków i faszystów, wrogów ludzkości i wszystkich świętych.

Moje spostrzeżenie dotyczy pewnego zjawiska, które też i nie do końca sam sobie uświadomiłem. Otóż w jednym z komentarzy wpisałem informację na temat prawa utworzonego przez obecną większość parlamentarną i wskazałem na pewien szczegół - w odróżnieniu od wcześniej przyjętego autokratywnego uregulowania - tym razem suweren zachował co prawda przepis ustalony przez sejm poprzedniej kadencji, ale dołączył poprawkę przyznającą rodzicom prawo do ostatecznego rozstrzygnięcia. 

@Autor

Sejm przyjął ustawę o sześciolatkach. Od września rodzice mają prawo zadecydować, czy posyłają dziecko do szkoły czy też nie. Jest to ich autonomiczny wybór a nie rygor narzucony administracyjnie.

WOJTEK 15:43  [2]

Jak widać, jest to wyłącznie informacja ze wskazaniem - co uważam za jak najbardziej demokratyczne rozwiązanie, które szanuje i ustawodawcę, i zobowiązanego do wykonania swojego i prawa, i obowiązku.

Odpowiedź zaskoczyła nie tylko mnie. Ktoś dostrzegł to, co ja napisałem i dostrzegł komentarz autora, który tu zacytuję:

@WOJTEK

To jest błąd, który się odbije wszystkim czkawką. To państwo powinno decydować, co jest słuszne dla ludzi, a co nie.

KOMITET OBRONY DEMOKRACJI  15:57  [3]

Wytłuszczenie tutaj jest moje. Jak widać, dokładnie spełnia ono kryterium faszyzmu w jego czystej postaci - tego włoskiego faszyzmu, któy odcina się od państwa demokratycznego, odcina się od doświadczeń społeczeństwa i dobra rodziny.

Jest to wskazanie, że tylko administracja państwowa władna jest rozstrzygać o tym co jest dobre dla obywateli.

Jest tu również i element zarówno  doktryny państwa ideologicznego (jest to przecież prawo przyjęte przez koalicję PO-PSL) jak  też jest to nawiazanie do anarchii - przecież "komitet obrony demokracji" najwyraźniej odcina się od prawa ustanowionego przez sejm większościowy PiS.

Myślę, ze warto zastanowić się - kim jest "nowoczesna Petru", jeżeli pierwszy KOD-u nawołuje do anarchii powołując się na faszystowską doktrynę, że "to państwo powinno decydować, co jest słuszne dla ludzi, a co nie".

Z tym, że jedno państwo przyjmuje prawo restrykcyjne, narzucające obywatelom obowiązki do absolutnego podporządkowania się (nawet były prezydent B. Komorowski odmówił rozpisania referendum, którego inicjatorzy dysponowali poparciem ponad 500 tysięcy podpisów) dyspozycji państwa, jak i absolutniego nieposłuszeństwa wobec normy państwowej uprawniającej rodziców do podejmowania ostatecznych decyzji (KOD staje w obronie demokracji absolutnie sprzecznej w stosunku do demokracji w rozumieniu PiS).

Nam pozostaje więc rozważyć, która demokracja jet właściwa - czy ta w rozumieniu koalicji PO-PSL, czy tej w rozumieniu Prawa i Sprawiedliwości.

 

 

[1]  https://pl.wikipedia.org/wiki/Faszyzm

[2]  http://koder.salon24.pl/688860,wazny-komunikat-kod-30-12-2015#comment_11066356

[3]  http://koder.salon24.pl/688860,wazny-komunikat-kod-30-12-2015#comment_11066417

 

 

 

Sledzinski
O mnie Sledzinski

Prawidłowe funkcjonowanie przedsiębiorstwa jest pochodną właściwych relacji społeczno-gospodarczych w państwie

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka