Demokles
Demokles
DemoklesPlus DemoklesPlus
203
BLOG

Nabici w obajtka

DemoklesPlus DemoklesPlus Polityka Obserwuj notkę 9

Oświadczenie majątkowe to farsa, a szczytne deklaracje polityków o jawności majątkowej osób zajmujących stanowiska państwowe można sobie w buty wsadzić zamiast słomy, bo tak nas traktują. A my dajemy się w taki sposób traktować. Jako ciemna masa musząca ich wybierać, aby nami rządzili. Truizm, powiecie, dalej konsumując papkę zapodawaną przez wszystkie siły polityczne wraz ze zgrają usłużnych i klęczących tzw. dziennikarzy. Papka przyprawiana wnioskami do CBA i Prokuratury i zwieńczona obroną na łamach wpolityce.pl przez bogacącego się w euro europosła Brudzińskiego. Istne odrealnienie. Tyle wysiłku, by całą tę aferę z oświadczeniami, majątkiem, itd. skwitować jako normalność. Dorzucić kilka cytatów z wicepremiera Kaczyńskiego, oburzyć się, pośmiać… i co zrobisz obywatelu, jak nic nie zrobisz, co zrobisz wyborco, gdy psy szczekają, a karawana jedzie dalej…, czyli co? Nic? Cała frustracja na nic? Afera w przysłowiowej pale się nie mieści i nie można tego zmienić?

Przepraszam. Jestem sfrustrowany. Przepraszam, ale nie tak jak na swoim vlogu redaktor od pedofili kościelnych przeprasza swoją małżonkę za swoją nieumiejętność w zgromadzeniu tylu nieruchomości co bohater najświeższej afery, lecz przepraszam za to, że tracę panowanie z bezsilności i świadomości, że uczciwość to nie znaczy praworządność i najbliżej jej do zwykłego frajerstwa i naiwności.

Z wrodzonej natury, człowiek ma w sobie przymus do porządkowania przestrzeni wokół siebie. W przypadku przejrzystości w zakresie bogacenia się urzędników (nie tylko prezesów spółek z udziałem skarbu państwa) tak nam politycy uporządkowali prawo, że tej przejrzystości nie ma. Co więcej, jesteście lub zaraz będziecie świadkami oświadczeń urzędników instytucji kontrolnych, że prawo nie zostało złamane i oświadczenia są zgodne ze stanem faktycznym. Co w świetle obowiązujących przepisów będzie zgodne z prawdą.

Weźmy zatem na tapetę oświadczenie majątkowe. Z uwagi na obszerność zagadnienia ograniczmy się tylko do samorządu gminnego. Pierwsze oświadczenia pojawiły się w samorządach pod koniec 1998 roku i dotyczyły radnych. Zapisy prawa ewoluowały, aż do obecnie obowiązujących i zawartych w art. 24h do 24m ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym. Obowiązkiem objęto urzędników mogących z racji pełnionych funkcji ulec pokusie łapownictwa. Jak ciekawią was jakie to stanowiska, łatwo je odnajdziecie w sieci. Pomijam też, tryb składania, tryb kontroli i odpowiedzialność za niezłożenie oświadczenia majątkowego. Z racji formy notki i konieczności wykazania wspomnianej farsy skupmy się tylko na treści samego oświadczenia i wykazaniu jak się je wypełnia.

Wzór oświadczenia zawarto w rozporządzeniu Prezesa Rady Ministrów z dnia 26 lutego 2003 r. w sprawie określenia wzorów oświadczeń majątkowych (…) Dla uważnych czytelników zaznaczam, że pominąłem te zapisy oświadczenia, które są oczywiste lub niemożliwe do ominięcia bez popełniania przestępstwa, a wymieniłem tylko te fragmenty, które umożliwiają ukrycie majątku, wprowadzenie w błąd lub zapewniające nieskończone interpretacje. Oświadczenie dot. wójta zawiera m.in. następujące pozycje:

1. Uwagi:

- osoba składająca oświadczenie obowiązana jest określić przynależność poszczególnych składników majątkowych, dochodów i zobowiązań do majątku odrębnego i majątku objętego małżeńską wspólnością majątkową.

2. Zasoby pieniężne:

- środki pieniężne zgromadzone w walucie polskiej

- środki pieniężne zgromadzone w walucie obcej

- papiery wartościowe

3. Nabyty majątek i nabyty majątek przez małżonka, z wyłączeniem mienia przynależnego do jego majątku odrębnego od Skarbu Państwa, innej osoby państwowej, j.s.t., ich związków, komunalnej osoby prawnej lub związku metropolitalnego w drodze przetargu.

4. Oświadczenie o zarządzaniu działalnością gospodarczą lub bycie przedstawicielem, pełnomocnikiem takiej działalności.

5. Składniki mienia ruchomego o wartości powyżej 10 000,00 zł (w przypadku pojazdów mechanicznych należy podać markę, model i rok produkcji)

6. Zobowiązania pieniężne o wartości powyżej 10 000,00 zł, w tym zaciągnięte kredyty i pożyczki oraz warunki, na jakich zostały udzielone (wobec kogo, w związku z jakim zdarzeniem, w jakiej wysokości)

Wydaje się, że nic nie mogą ukryć, zakombinować, a przez składanie takich oświadczeń corocznie widzieć będziemy jak się wzbogacili lub zbiednieli. Nic bardziej błędnego, gdyż:

1. Oświadczenie nie dotyczy majątku odrębnego współmałżonka. Patrz casus premiera Morawieckiego. Nie dotyczy też majątku innych osób spokrewnionych lub nie spokrewnionych ze składającym oświadczenie, a na których przenieść może majątek składający oświadczenie. Ten fakt umożliwia zakup nieruchomości i przed datą złożenia oświadczenia przeniesienia majątku na ww. osoby.

2. Katalog zasobów pieniężnych jest niepełny. Kryptowaluty, derywaty i inne instrumenty finansowe nie zostały objęte obowiązkiem ujawnienia.

3. Patrz pkt 1. Z tą uwagą, że małżonek posiadający odrębność majątkową może do woli występować w roli kupca.

4. Tego przyczepili się dzielni, acz głupi osobnicy zarzucający panu Obajtkowi kierowanie firmą podczas pełnienia funkcji wójta i narażając się na wysokie odszkodowania. Nie rozpisując się zanadto dodam tylko, że aby zarządzać działalnością, być przedstawicielem, pełnomocnikiem takiej działalności należy legitymować się odpowiednim, wymaganym przez nasze prawo dokumentem lub być wypisanym do odpowiedniego rejestru. To wie każdy obejmujący stanowisko wójta/burmistrza czy prezydenta.

5. Punkt zaczepienia do wykazywania zegarków. Już pan Nowak poprzez reductio ad absurdum przy pomocy użyczenia od zaprzyjaźnionych posiadaczy zegarków wykazał nieżyciowość powyższego zapisu. Od siebie przytoczę przykład lokowania środków w złotych lub srebrnych monetach kolekcjonerskich oraz znaczkach. Posiadać 100 czy 1000 monet o wysokiej płynności to w tych czasach problem? Dodatkowo zwróćcie uwagę na określenie wartości. Jaka to jest wartość? Nabycia, ewidencyjna, rynkowa, porównawcza, ewentualnego zbycia, wyceniana na datę?

6. Ten punkt w swoich oświadczeniach eksploatował madrycki poseł, a obecnie najwyższych lotów biznesmen w obszarze PR. Co więcej, pamiętajmy, że pożyczyć można od mamy, taty, syna, brata…

 Jak widzicie, absurd i farsa.

Zaraz ciśnie się na usta pytanie, jak temu zjawisku przeciwdziałać? Czy istnieje możliwość wycięcia z życia urzędniczego kombinatorów i zwykłych przestrzegających prawa oszustów i łapowników?

Istnieje i to kilka rozwiązań. Niezwykle łatwych do zaproponowania i wprowadzenia w życie prostymi zapisami w ustawach. I z tą refleksją was, moi mili zostawię wraz z życzeniem, byśmy wszyscy dożyli chwili, gdy jakakolwiek siła polityczna nam choć jedno takowe rozwiązanie zaproponuje…


Coś tu kiedyś pisałem... jako Demokles...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka