No to się posypało. W końcu Owsiak zrobił coś naprawdę głupiego i wataha poczuła krew. Pierwszy na zew mysliwski odpowiedział Sowiniec. Zdziwiony, bo jak to "naszych biją" i koledzy dziennikarze nie pomogli. Doprawdy panie Sowiniec? Zdziwiony? Widzisz Pan, jak dla mnie, ten performer ( piękne słowo - 3 godziny myślałem jak delikwenta określić) ma równie daleko do dziennikarza jak ja. Dziennikarz (uwaga teoria a`la Prorok Lebioda) to taki gość co widzi i opisuje rzeczywistość, a potem z własnym komentarzem lub bez przekazuje mi to co zaobserwował. I chociaz próbuje udawać, że nie jest tylko medialnym cynglem do wynajęcia. Panowie i panie z TV Republika, GPC czy niezależna.pl nawet nie próbują udawać, że są czymś innym. Tyle, że na usługach innej opcji politycznej niż Wyborcza i cholernie daleko im do miana dziennikarza. Udajesz Pan pierwszą naiwną pytając czemu inni dziennikarze nie protestowali? A jak środowiska z wymienionych wyżej medialnych bytów zwykły ich określać? Mam przypomnieć kilka zwykle używanych inwektyw czy sam Pan pamięta? I teraz co? "Naszych biją" na pomoc ludzie! Śmiechu warte pańskie zdziwienie.
Drugi, samiec beta zapewne, jeden z moich ulubieńców pan "dziennikarz" - Wszołek. Gwiazda salonu24 i cyngiel Sakiewicza były czy dalej aktywny? Grzmi oburzony z wyżyn moralnej czystości o tym, że przyzwolenie na takie zachowanie Owsiaka to akceptacja patologii. Może i tak. Dla mnie akceptacją patologii jest istnienie takich medialnych bytów jak TV Republika, GPC czy niezależna.pl. I tak poza konkursem, bo mnie ujęły za serce te "osiedlowe dresy", czy gdyby byli ubrani w smokingi to despekt dla "dziennikarza" byłby mniejszy?
Dla wszystkich pozostałych obrońców pisowsko-sakiewiczowskiej szczujni mam 3 słowa do ojca prowadzącego. Wiecie jakie i drzwi są w tamtą ---> stronę.
