Wojtek Wojtek
154
BLOG

Dlaczego Kaczor zabija Transów ?

Wojtek Wojtek Polityka Obserwuj notkę 5

Trwa kampania wyborcza do sejmu. I chyba dobrze, że tak zaczyna się dziać. W mojej ocenie kampania wyborcza rozpoczyna się z chwilą rozpoczęcia kolejnej kadencji (samorządu, sejmu, senatu czy też prezydenta).

Ludzie, którzy zostali wybrani w wyborach powszechnych, każdego dnia muszą udowadniać, że jego kandydatura była najlepsza. 

Natomiast osoby, które nie uzyskały mandatu (bo miały mniejsze poparcie) - nadal będą starały się zdobyć zaufanie wyborców, by w następnych wyborach kampania wyborcza została zakończona uzyskaniem mandatu.


Formalnie w Polsce okres przedwyborczy zaczyna się z chwilą wydania przez państwową komisję wyborczą specjalnej uchwały uprawniających osoby zainteresowane rozpoczęciem kampanii wyborczej. W określonym ustawą terminie kandydaci muszą uzyskać stosowne poparcie oraz dopełnić formalności zgłoszenia  kandydatury do udziału w wyborach.


Praktyka pokazała, że ten czas jest zbyt krótki, by kandydaci zdołali przekonać wyborców do swojego programu. I na efekty nie trzeba zbyt długo czekać. W okresie sprawowania mandatu wielu kandydatów osiąga szczyty kompromitacji we wszystkich dziedzinach życia publicznego.

Pewną próbą zmiany złej passy kolegialnego organu władzy jest odpowiednio wcześniejsze rozpoczęcie spotkań wyborczych. To działanie w zasadzie dotyczy partii politycznej tylko dlatego, że ordynacja wyborcza faworyzuje duże ugrupowania polityczne a indywidualne kandydatury przepadają bez echa.

Może nie jest to rozwiązanie złe - bo tak zdefiniowana jest demokracja. Po prostu przyjmuje się to rozwiązanie, za którym opowie się większa liczba osób uprawnionych do udziału w głosowaniu.


W tym miejscu warto zwrócić uwagę, że są dwie różne formy sprawowania władzy - jedna - to demokracja bezpośrednia, w której całe społeczeństwo bierze udział w głosowaniu oraz demokracja pośrednia - kiedy to w bezpośrednich wyborach społeczeństwo wybiera swoich przedstawicieli i dopiero ONI będą podejmować decyzje władcze w imieniu swoich wyborców.


W tym miejscu zaczynają się problemy. O ile osoby obdarzone mandatem do sprawowania funkcji faktycznie przenoszą stanowisko swoich wyborców - co należy uważać za zjawisko pozytywne,  to już podejmowanie decyzji stanowiących w trybie liczenia głosów może odbywać się z forsowaniem tych rozwiązań, które nie mają  poparcia w społeczeństwie.

I tutaj już trzeba umieć rozpoznać tych, dla których władza jest celem samym w sobie i tych, dla których mandat radnego czy też parlamentarzysty jest narzędziem do pełnienia misji na rzecz swojej lokalnej społeczności.



I tutaj dochodzimy do problemu sygnalizowanego w tytule tej notki.


Otóż publicznie Jarosław Kaczyński poddał w wątpliwość swobodę w uznawaniu płci wbrew zasadom przyjętym przed kilkoma tysiącami  lat.


Tu zwrócę uwagę na drobny, ale i kontrowersyjny przykład:

w środowiskach chrześcijańskich przyjęto nadawać imiona męskie i żeńskie dla dzieci o określonych cechach płciowych. Żadne inne obrzędy zewnętrzne nie mają tutaj miejsca.

Inaczej jest w krajach semickich. Tam przyjęcie nowego członka do społeczności odbywa się publicznie a wyrazem przyjęcia do społeczności jest obrzezanie. Jest to znak towarzyszący człowiekowi przez całe życie...


A środowiska lewackie prowadzą do nieporozumień w każdym miejscu życia społecznego. Usiłują zlikwidować tradycyjne pojmowanie płci i o ile w przypadku chrześcijan - nie towarzyszą temu żadne inne działania, to już trudno jest wyobrazić sobie brodatą kobietę "w namiocie"...


A co robią media ?

Tu jest bardzo trafny przykład wyrywania cudzych wypowiedzi z kontekstu i nadawania im zupełnie odmiennego znaczenia od tego - co powiedziano rzeczywiście...



https://www.youtube.com/watch?v=uZHNmglsRX0



 

Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka