Wojtek Wojtek
1426
BLOG

Oczekiwanie, że PiS przerżnie te wybory...

Wojtek Wojtek PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 30

Co pewien czas pojawiają się medialne doniesienia na temat preferencji wyborców. Tym doniesieniom towarzyszą też i komentarze różnych specjalistów, którzy w różny sposób interpretują wyniki tych sondaży [1].

Dla dużej większości społeczeństwa przekonanie budzi podanie statystycznych słupków i wyników takiej wstępnej analizy. O tym, że średnia daje jakieś pojęcie o wielkości populacji, wiemy już ze szkoły i dokładnie na tej samej podstawie przyjmujemy wynik średni za coś pewnego... i zapominamy o dodatkowych kryteriach takich wskaźników. Jednym z nich jest tzw. "odchylenie standardowe" czyli informacja o maksymalnej rozbieżności przypadkowych prób względem średniej.

Mniej więcej oznacza to tyle, że na przykład badając, ile pieniędzy ma średnio pasażer autobusu czy tramwaju, zapominamy o przypadkach, że ktoś może nie mieć przy sobie żadnych pieniędzy albo też mieć przy sobie cały dorobek swojego życia. Średnia nigdy nie jest prawdziwa w każdym przypadku.

I ten problem przenosimy na wydarzenie - które zdarzy się kiedyś w przyszłości. W przypadku wyborów do samorządów czy też wyborów parlamentarnych mamy do czynienia z liczbą rzędu 20 do 40 milionów osób uprawnionych do oddania głosu. Przyjęcie, że zachowają się dokładnie tak, jak przewiduje to sondaż przeprowadzony na podstawie około tysiąca osób zapytanych o decyzję, którą podejmą w przyszłości, jest manipulacją o charakterze politycznym. Jest to próba przekonania społeczeństwa do oddania swojego głosu na konkretną osobę, już wcześniej wskazaną jako zwycięzca takiego głosowania.

Doświadczenie jest proste. Każdy z nas ma większą lub mniejszą grupę osób sobie znajomych. I już wiadomo, z kim i jakiego tematu nie należy poruszać, bo nie prowadzi to do żadnego konsensusu.

Zatem, jeżeli osoba podejmująca się przeprowadzić sondaż zrobi to rzetelnie -  w takim przypadku próba jest zbyt mała, aby wynik uzyskał pewność na poziomie 70-80%.

A o nierzetelność jest tutaj bardzo łatwo. Wystarczy założyć wynik i wtedy trzeba pójść do tych respondentów, którzy taką mają właśnie preferencję...


Czy wygra PiS, czy PO ?

Już w tym pytaniu jest manipulacja polityczna. Każdy z obywateli ma własną ocenę, który z oferowanych do wyboru kandydatów jest najlepszy. Ale ordynacja wyborcza jest taka, że musi to być osoba, która ma poparcie dużej partii politycznej. Jeżeli taki komitet wyborczy nie ma przełożenia na poparcie więcej, niż jednego okręgu wyborczego. to jest skazany na przegraną w wyborach.

W wyborach samorządowych okręgi wyborcze nie są duże, ale w dużych ośrodkach miejskich ludzie nie znają się osobiście z prostych przyczyn - nie wszyscy są zainteresowani utrzymywaniem bliskich kontaktów ze wszystkimi. W małych ośrodkach, takich jak gmina czy powiat, trudno jest nie znać kogoś z widzenia lub jakichkolwiek kontaktów. Tu wiedza o poszczególnych kandydatach jest łatwiejsza do uzyskania z uwagi na liczne powiązania rodzinne, koleżeńskie oraz towarzyskie.


Czy PiS przegra wybory ?

Jest to kolejny temat zastępczy. Partia Prawo i Sprawiedliwość powstała w odpowiedzi na rozpad prawicy na przełomie lat 1999/2000. Już wtedy pojawiły się rozdźwięki w kręgach prosolidarnościowych a pozycja PZPR na tyle silna, że nie dostrzegano różnicy w programach poszczególnych partii politycznych, które wtedy tworzyły się i przekształcały niezwykle obficie.

Teraz jest inaczej. Mamy za sobą szereg afer, w których zaginął nasz prywatny kapitał. Dostrzegamy winnych, którzy podjęli wadliwe decyzje - które doprowadziły do likwidacji źródeł zarobkowania dla polskiego społeczeństwa.

Zwycięstwem Prawa i Sprawiedliwości jest otworzenie oczu społeczeństwu na sprawy przed nim ukrywane przez władzę. Wystarczy spojrzeć na dochody prominentnych polityków wywodzących się z dawnego związku "Solidarność", spojrzeć, za kim chodziła "bezpieka" i jak dzisiaj mają się prześladowani przez nią  ludzie pod względem materialnym.

Podobnie trzeba spojrzeć na tych, którzy rządzili przez ostatnich 20 lat i jak dzisiaj opływają w dostatki przy nędzy całych rzeszy robotników okradzionych z ich emerytur wypracowywanych przez kilkadziesiąt lat...

Bez względu na liczbę kandydatów na radnych wprowadzonych przez PiS - ta partia już wygrała wybory. Wygrała świadomość obywatelską.






---------------

[1]   https://fakty.interia.pl/raporty/raport-wybory-samorzadowe-2018/interia-o-wyborach/news-flis-urzedujacy-prezydenci-sa-zawsze-faworytami,nId,2636015


Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka