Wybaczę rządowi.
Bez względu na to w jakiej mierze jest on w polskim przypadku dobrowolny, wybaczę rządowi RP udział w obecnej globalnej kreacji histerii na temat pandemii wirusa SARS-CoV-2 jeśli spełni kilka zasadniczych warunków.
Rząd RP musi bardzo dobrze, wręcz wzorowo wykorzystać szanse wypływające z nieuchronnego ogólnoświatowego kryzysu gospodarczo-finansowego wywołanego pandemią.
Rząd m.in. musi wykorzystać nadchodzący kolaps gospodarczo-finansowy do :
- gruntownej reformy systemu rządzenia krajem na różnych jego poziomach, w tym m.in. do dokonania drastycznej redukcji biurokracji;
- zbudowania od podstaw systemu podatkowego tak, by przy minimalnym nakładzie sił i środków zarówno państwa jak i podatników zapewniał on niezbędne finansowanie racjonalnych potrzeb państwa ale w równej mierze stymulował rozwój gospodarczy i ułatwiał bogacenie się Polaków;
- wyzerowania po dobrze przemyślanym wyborze wielu istniejących zobowiązań publicznych i prywatnych, w tym m.in. wprowadzenia bez żadnych okresów przejściowych powszechnie obowiązującej emerytury obywatelskiej w miejsce wszystkich istniejących obecnie rozwiązań;
- wprowadzenie zdecydowanej liberalizacji w gospodarce, która będzie jednak precyzyjnie kontrolowana pod względem jej użyteczności dla obywateli Polski w celu m.in. zapobieżenia zjawiskom monopolizacji, nadmiernej koncentracji kapitału i nadmiernego udziału własności zagranicznej.
Jestem pewien, że znani z przedsiębiorczości Polacy i to z obu stron dzisiejszych politycznych barykad również wybaczą rządowi RP udział w obecnym pandemicznym humbugu jeśli skrzętnie wykorzysta nadchodzące wielkimi krokami szanse i zbuduje solidne podstawy prawne i organizacyjne pod pozycję Polski jako gospodarczego żubra Europy po pandemii.
I jeszcze jeden warunek, panie i panowie rządzący, pierwszy i najważniejszy, bez spełnienia którego plan się nie powiedzie:
ŻADNEJ PRYWATY!!!