Zauważyłem potrzebę przypomnienia pierwszej finansowej zbrodni nowego typu w Polsce - sztuczki którą wymyślił rząd PO na potrzeby POPiSowej sztamy. Zrobił to w 2012 roku zabierając nam ponad 3 miliardy złotych, żeby część z nich rozdać klientom bankrutujących SKOKów, a część dać złodziejom - właścicielom SKOKów. Dla tych, co nie pamiętają, przypomnę:
Kiedy zbudowaliśmy w Polsce kapitalizm w latach 90-tych zaczęliśmy uczyć się podstaw ekonomii i zarządzania, np. co to jest bankowość i jak działa. Powstały wtedy w Polsce pierwsze uczciwe banki i tzw. parabanki, czyli mówiąc najprościej - banki ale bez gwarancji wypłaty oszczędności w przypadku bankructwa. To była pierwsza lekcja dla Polaków z bankowości:
"Możesz wybrać: oszczędzaj w banku lub w parabanku. Jeśli wybierzesz bank, to Twoje pieniądze będą bezpieczne "jak w banku", ponieważ banki część oszczędności banki odkładają solidarnie we wspólnym Funduszu na czarną godzinę - na wypadek, gdyby któryś z banków zbankrutował. Gdy Twój bank upadnie, dostaniesz zwrot swoich oszczędności z Funduszu. Ale możesz też wybrać parabank, np. SKOK. SKOK nie płaci składek do Funduszu, dzięki czemu daje wyższy procent od oszczędności. Jednak jeśli SKOK upadnie, wtedy nikt Ci nie zwróci Twoich oszczędności".
To było bardzo jasno i przez długi czas tłumaczone ludziom: Kto chciał się szybko wzbogacić i nie bał się ryzyka, ten został klientem SKOK. Zrobił to z pełną świadomością, że w razie bankructwa straci wszystko. Ludzie w typie cwaniaków wybrali SKOK, ludzie uczciwi wybrali bank. Klienci SKOK się bogacili, ludzie uczciwi cieszyli się bezpieczeństwem. ...
...
I co zrobiła PO? Zabrała ludziom uczciwym ponad 3 miliardy zł i rozdała je cwaniakom i złodziejom ze SKOK. A z jakiego środowiska byli ludzie związani ze SKOKami? To było środowisko PiS.
Nasza partia oczywiście nie pozwoli nikomu działać legalnie w finansach, kto nie będzie płacić składki na Fundusz.
Komentarze