doku doku
194
BLOG

Zwrot czy odszkodowanie? - gdy nie ma spadkobierców

doku doku Polityka Obserwuj notkę 20

Oto, jak powinno wyglądać prawe prawo w odniesieniu do podmiotów zabiegających o odszkodowania za majątki obywateli polskich - Żydów (ofiar Zagłady), które to majątki nie mają spadkobierców. Prawo to, aby było prawe, musi być dostatecznie ogólne, aby objąć wszystkich poszkodowanych. Jednak na początek minimum wstępu i przypomnień. 

„Odszkodowanie” – świadczenie za szkodę, które należy się podmiotowi poszkodowanemu, od podmiotu, który tę szkodę wyrządził lub ponosi za nią odpowiedzialność.

 Mamy tu dwa podmioty prawa: 1) poszkodowany; 2) winny 

Odszkodowanie pełni funkcję rekompensaty uszczerbku, który powstał u poszkodowanego wskutek szkody. Wysokość odszkodowania musi więc być adekwatna do rozmiarów szkody. Odszkodowanie powinno pokrywać wartość szkody i utracone korzyści, czyli to wszystko, co poszkodowany mógłby osiągnąć, gdyby nie szkoda. 

Mamy tu dwa przedmioty roszczenia: 3) wartość szkody; 4) wartość utraconych korzyści 

Zauważmy teraz kluczowe powiązania:

1) i 3) - poszkodowany bez winnego, np. znaleziona zguba 3) – zwrot i podziękowanie bez pretensji o utracone korzyści. Ale to nie nazywa się "odszkodowanie". Niech to się nazywa najprościej: "zwrot". 

2) implikuje 4) - np. złodziej powinien zwrócić karne odsetki zgodnie z prawem. 

2), 3) i 4) - nie ma poszkodowanego, jest tylko 2) winny. Sprawiedliwość wymaga, żeby złodziej oddał łup 3), nawet jeśli poszkodowany już nie żyje i nie zostawił spadkobierców - chodzi o demonstrację prawa - zły nie powinien mieć korzyści 4) ze zła, które uczynił, więc musi oddać łup 3) i odsetki 4) - powinniśmy zakładać, że zarobił jakieś odsetki, żeby nie pozostały mu korzyści ukryte - prawo powinno uzyskać pewność, że złodziej stracił w konsekwencji kradzieży... Ale kto ma zyskać? Nie istnieje 1) poszkodowany? Kto może uczciwie zabiegać o odszkodowanie?

 

A co, gdy nie ma ani spadkobiercy, ani winnego (lub winny jest poza zasięgiem), jest tylko znalazca zguby 3), po którą zgłasza się ktoś zabiegający? Komu oddamy niczyje znalezisko 3) (oczywiście bez odsetek, bo nie ma winnego)?

 

Jak widzimy, najważniejszym problemem prawa jest znalezienie potrzebującego (wybranie spośród zabiegających), o czystych intencjach, którego zechcemy obdarować, zgodnie z umową społeczną,... nie jest ważne czy chodzi o odszkodowanie 3)+4), czy o zwrot 3) - w obydwu przypadkach pieniądze powinny trafić w czyste i biedne, potrzebujące miejsce. Pieniądze te mają swój cel - naprawianie szkód - więc powinny temu celowi służyć - powinny pomóc w naprawianiu innych szkód, gdzie niewinni poszkodowani istnieją i cierpią, np. ubezpieczone ofiary powodzi lub trzęsienia ziemi.

 

Jak widać, sam fakt zabiegania o odszkodowanie nie ma większego znaczenia, chyba że nie widać nigdzie żadnych potrzebujących poszkodowanych – wtedy informacje od zabiegającego można uznać za informację o poszkodowanym. Ale jeśli zabiegający jest nieposzkodowaną bogatą organizacją lub osobą, wtedy prawo powinno potraktować zabiegającego z należytą pogardą i rozpocząć śledztwo w sprawie podejrzenia o próbę wyłudzenia. Ale zbaczamy z tematu, więc wracamy do meritum. Szukamy czystych, biednych, poszkodowanych i cierpiących, ponieważ mamy założenie – nie ma poszkodowanych, nie ma spadkobierców. Jeżeli prawo udowodni nam, że posiadamy cudze mienie, które powinno być zwrócone poszkodowanym (gdyby istnieli), to takim mieniem prawo może obdarować innych poszkodowanych.

 

Podkreślam raz jeszcze – obdarować! Oto jest istota tego, czego żądają od nas zabiegający w USA. Jedyne, czego zabiegający mogą od nas żądać, to żebyśmy obdarowali poszkodowanych. Ale to my zdecydujemy, kogo obdarujemy, jeśli znajdziemy u siebie majątki, pochodzące od poszkodowanych ofiar. Oto jest pierwsze wyzwanie dla nowego prawa: Kogo obdarować? 

Inną kwestią prawna jest ustalenie winnego. Dla uproszczenia załóżmy, że interesują nas tylko cztery możliwości: Niemcy, Rosja, Polska, nie mam winnego. Nie interesują nas oprawcy-grabieżcy Żydów lub ich spadkobiercy. Jeżeli jakiś SSman ograbił Żyda, a teraz jego wnuk żyje w luksusie na tym majątku, to zwyczajne prawo powinno sobie poradzić ze sprawą. Naszym celem jest w tym punkcie programu określić nowe prawo, które wprowadzimy. 

Jest oczywiste, że za szkody powstałe podczas okupacji winę ponoszą okupanci: Po rozbiorze Polski w 1939 mamy jasność, co jest winna Rosja, a co są winne Niemcy. Lata 41-44 to wina Niemiec. Lata 44-45 to wina Rosji. Wątpliwe są lata1946-1989. Które państwo – Polska czy Rosja - jest winne szkód wyrządzonych Żydom przez rząd kolaboracyjny PPR i PZPR. Oto jest drugie wyzwanie dla nowego prawa: Kto jest winny? 

Trzecie wyzwanie dla nowego prawa, to zdefiniować procedurę wiążącą winnego z obdarowanym. W przypadku, gdy winna jest Polska, nie ma problemu – Polska posiada majątek, Polska jest winna, Polska płaci. Problem jest, gdy Polska jest niewinna. Oto jest trzecie wyzwanie: Jak zmusić winnego do zapłacenia odsetek? Aby to było jasne, ustalmy jakiś przykład. Przyjmijmy, że mamy już wybranego obdarowanego – uchodźcy z Syrii mieszkający w obozie dla uchodźców w Izraelu. 

Był rok 1968. Z Moskwy przyszedł w 1967 rozkaz: „wypędzić Żydów, ograbiając ich przy okazji maksymalnie (ale nie za bezczelnie, bez jawnego barbarzyństwa), żeby jak najmniej wywieźli dóbr”. W 1968 rozkaz ten zaczęliśmy wykonywać. Opłata skarbowa 5000 zł, tylko niektóre rzeczy wolno było wywieźć, resztę Żydzi sprzedawali w pośpiechu, w tym mieszkania, w warunkach zmowy cenowej władz i nabywców. Mamy tu ewidentną winę Rosji. Mamy więc sytuację, gdzie Polska posiada 3) wartość szkody, Polska zwraca, Rosja jest winna, Rosja płaci 4) wartość utraconych korzyści. Tutaj możliwe są dwa sensowne scenariusze, w zależności od charakteru majątku pozostawionego w Polsce.

a) Rosja dostarcza do Izraela pomoc dla uchodźców, a Polska współfinansuje te dostawy, każdorazowo po ich zrealizowaniu.

b) Polska dostarcza do Izraela pomoc dla uchodźców, każdorazowo po wpłaceniu przez Rosję swojej części kosztów.

doku
O mnie doku

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka