Zauważyłem że nadal panuje na tym forum niezrozumienie dla sztuczek metody "dziel i rządź". Przypominam, że metoda ta pochodzi ze starorzymskich sposobów skutecznego rządzenia imperium. Metodę tę najbardziej udoskonalili Rosjanie. Chciałbym jednak wspomnieć o tym, czego Niemcy nauczyli się od Rosjan.
Jak pewnie wiecie, około 40% (jeśli dobrze pamiętam) składu osobowego wśród strażników obozów zagłady stanowili Austriacy, mimo że to Niemcy stworzyli III Rzeszę i jej ideologię ludobójstwa, mimo że to Niemcy rozpętali II Wojnę, mimo że Niemcy byli wielokrotnie liczniejsi od Austriaków, mimo że to Niemcy okupowali i zniewolili Austriaków... otóż nie "mimo", ale właśnie dlatego. na tym polega metoda "dziel i rządź", aby użyć niewolników do wykonywania najbardziej ohydnych prac w imperium - prac wywołujących nienawiść i pogardę wśród innych niewolników. W ten prosty sposób Niemcy stworzyli mit o złych Austriakach, lubiących pracę strażników w obozach zagłady, a głupi niewolnicy z innych narodów dali się nabrać.
Sztuczki tej Niemcy nauczyli się od Rosjan, którzy w taki sam sposób wykorzystywali swoich niewolników, np. Żydów czy Polaków. Szczucie jednych nacji niewolników przeciwko innym nacjom niewolników jest klasyczną sztuczką imperium. Zamiast nienawidzić Niemców i Rosjan, nienawidzimy Austriaków, Żydów, Ukraińców, ponieważ zostaliśmy poszczuci na nich jak psy przez naszych dawnych panów.
Nasza partia będzie do skutku edukować na ten temat, aż te psy o duszach niewolników zrozumieją, że Polacy nie są ani psami, ani niewolnikami. Cały nasz naród zostanie uświadomiony, że winni zbrodni ludobójstwa podczas okupacji Polski byli tylko Niemcy i Rosjanie, że zbrodnią jest obwiniać Polaków, Żydów, Austriaków, Ukraińców, Litwinów i innych nacji obróconych w niewolników Imperatora. Nadreprezentacja w służbach terroru i represji dowodzi tego, że nadreprezentowany naród był ofiarą terroru i represji, a nie katem.
