Don Paolo Don Paolo
569
BLOG

Kultura opilcza

Don Paolo Don Paolo Kultura Obserwuj notkę 43

Ostatnimi czasy różni-różniści abstynenci oraz obrzydzacze mocnych trunków, wmawiają całym tabunom pijaków żeby przestawili się na słabsze trunki, twierdząc kłamliwie iż są one mniej szkodliwe.

Nie bardzo wiem jak owi wojownicy trzeźwości sobie wyobrażają mniejszą szkodliwość słabszych alkoholi bowiem jeśli  ktoś wychla pół litra gorzały czy też wywali 10 browców będzie tak samo narąbany, tak samo wywinie orła na schodach, tak samo puści pawia, tyle ze po wypiciu wódy nie będzie szczał jak opętany i nie rozepchnie sobie bebzuna pięcioma litrami płynu.

O piciu wina i piwa można powiedzieć jedynie iż jest to wyjątkowo obrzydliwy sposób upijania się ze względu na odstręczający sposób przygotowania tych napojów.

No czymże jest wino bądź piwo?

To płyny poddane procesowi fermentacji. A czymże jest proces fermentacji?

Gniciem, zwykłym gniciem zarobaczonych owoców, jakiś śmierdzących winogron podeptanych w starej zbutwiałej bece, bosymi, śmierdzącymi girami pracowników plantacji winogron.

Połowa biedy jeśli między palcami maja tylko krowie łajno w które wdepnęli idąc boso do roboty.

Gorzej jeśli któryś ma tam grzybicę, egzemę bądź łuszczyce.

O wyrabianiu piwa nawet nie wspomnę bo każdy wie ile jest w nim zapijaczonych szczurów które zdechły z przepicia nad kadzią pełną zgnilizny i do niej wpadły aby tam dopełnić swego przeznaczenia fermentując wraz ze zbożem pełnym robali, mysich bobków oraz samych myszy.

Zresztą sam wygląd piwa wlanego do szklanki jest już odstręczający gdyż podobieństwo tego płynu do końskiego moczu jest wręcz uderzające.Ten sam kolor i ta pianka...

Tfu!

Reasumując.

Jeśli macie ochotę się narąbać to pijcie jedynie trunki które uprzednio przedestylowano, to jest wódkę, brandy, koniaki, burbony czy whisky.

Nie ulegajcie namowom tych obrzydliwców którzy wam usiłują wmówić mniejszą szkodliwość słabszych alkoholi.

Nie sobie sami chlają piwsko ze szczurami i wińsko z grzybicą i krowim łajnem.

PS

No i pamietajcie.

Zagrycha to bardzo ważna rzecz!

Cos dobrego, tłustego, jakiś kurczak pieczony, kaczka nadziewana, kiełbasa na goraco,  szaszłyk albo chocby kaszanka.

Aha!

No i panienki, koniecznie.

Nie musza być ładne, po jakims czasie i tak się wam spodobaja.

Smacznego!

Don Paolo
O mnie Don Paolo

Jestem nietolerancyjnym, moherowym homofobem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura