Swoim dzisiejszym felietonem. W swoim stylu zaczął „Larum grają, panie” a później było to co zawsze: Szkoda Polski, wróg ( czyli PiS) u bram i oblewanie inwektywami przeciwników. Nie ma w tym nic dziwnego: ja i moje środowisko, moi przyjaciele wielokrotnie byli obrzucani błotem na łamach gazety A. Michnika. Ale mimo olbrzymich wysiłków nie udało się nas wykluczyć ( może wtedy zająłby się nami z troską Piotr Pacewicz np. w swoim „Pociągu osobowym”). Atakowali także ci, którzy wyrosli z naszego środowiska a poźniej - być może uwiedzeni pekuniarnym podejściem do życia- zparzedali się inteletualnej magmie.
Michnik pisze o przerażonym osiemnastolatku, który boi się, że PiS dojdzie do władzy. Tak się składa, że między innymi z powodu wieku moich dzieci obracam się w świecie młodych ludzi i jakoś tak się składa, że oni myślą inaczej niż pisze red Michnik. Nie kupują „GW” i chcą głosować na PiS. „Wyborcza” może sobie pisać, co chce, ale tragedia smoleńska była dla młodych ludzi tak wielką traumą, która na trwale ich zmieniła. Tak jak moje pokolenie zmienił stan wojenny a moich pokolenie moich rodziców wojna i sowiecka okupacja.
Proszę red. Michnika o więcej takich komentarzy. I o takie sondaże jak dziś. Rok temu wg sondażu GW Bronisław Komorowski miał gigantyczna przewagę a wygrał „o włos”.
Teraz podobno PO ma dużą przewag nad PiS. Redaktorzy „GW” myślą zapewne, że pomoże zaklinanie rzeczywistości. Myślę, że nie pomoże. Tak jak obecna reklama bilbordowa „GW” nie uratuje spadającej sprzedaży wyborczej gazety Adama Michnika.
PS. Właśnie przeczytałam na wpolityce.pl tłumaczenie rozmowy A. Michnika z RIA Novosti, który nawołuje do "polsko-rosyjskiej koalicji przeciwko idiotom". Ciekawe, do czego nadredaktor wezwie następnym razem.....
