Polecam wywiad w TVP Info (był rano ok. 8.) z prof. Danielem Rotfeldem, byłym ministrem spraw zagranicznych, który dotyczył Powstania w Getcie. Bardzo ciekawe i syntetyczne spojrzenie na 1. Powstanie Warszawskie 1943- mogli je wywołać tylko polscy Żydzi, wychowani na polskiej tradycji romantycznej i legionowej, stąd Żydowska Organizacja Bojowa.
Według prof. Rotfelda 1. Powstanie Warszawskie 1943 to "Powstanie i walka o godną śmierć", a 2. Powstanie Warszawskie 1944, to powstanie i walka całego społeczeństwa o Państwo polskie.
Profesor wspomina w wywiadzie postać Powstańca obydwu Powstań- Symcha Ratajser "Kazik". Rotfeld daje też syntetyczną odpowiedź na pytanie dlaczego na Zachodzie mówi się przede wszystkim o Powstaniu w Ghetcie, a w konsekwencji dlaczego to ono jest znane jako "Powstanie Warszawskie".
Według Profesora to efekt nagłaśniania Powstania przez Żydów, którzy wyjechali z Polski z jednej strony oraz skutek programowego przemilczania, niewygodnego politycznie Powstania 1944 przez władze Polski Ludowej. Jest w tym sporo racji.
W podsumowaniu Mazowiecki zadaje ciekawe pytanie mające chyba świadczyć (?) o bezzstronności jego dziennikarstwa: "Czy można powiedzieć, że Powstanie w Ghetcie było inspiracją dla wybuchu 2. Powstania Warszawskiego?".
Gdyby to było pytanie zadane przez młodego amerykańskiego dziennikarza... to OK, rozumiem, ale to Wojciech Mazowiecki zadaje pytanie.
Prof. Adam Daniel Rotfeld nie potrafi ukryć zaskoczenia i pewnego poruszenia, ale szybko i dyplomatycznie odpowiada, że "Nie, nie można powiedzieć (...)".
Warto zadać pytanie panu Mazowieckiemu, czy to jest wg. niego istota- kolejność dwóch Powstań Warszawskich? Jak daleko i mocno trzeba wyprzeć wiadomości oraz informacje z historii na poziomie licealnym, żeby zadać takie "intelektualne" pytanie o wzajemne inspiracje? Brr! Przeca do tego nie trzeba doktoratu, żeby wiedzieć i rozumieć, że Oni Wszyscy walczyli na śmierć i życie o przetrwanie biologiczne, a cała reszta to nadbudowa, figury retoryczne i interpretacje o których może dowiemy się z wstępniaka Michnika (o ile staniemy się godni. Trzeba poprosić...?). Głębokość tej wnikliwej refleksji dziennikarskiej to "klasa sama w sobie"...
Niezależnie od oficjalności obchodów 70. Rocznicy Powstania w Ghettcie, to dobrze, że Żydzi i Polacy obchodzą je wspólnie. Mam nadzieję, że nie przysłoni tego wkrótce jakiś polityczny, gorący kontekst.
Pisanie na blogu ma swój cel doraźny, a i kontekst sytuacyjny. Może wynikać z potrzeby refleksji lub chęci dzielenia się informacją, ale ja traktuję to również jako formę autoterapii (czasem zabawną).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości