Jedną z zimozielonych roślin w Polsce jest bukszpan. Ma on wiele odmian oraz gatunków. Najbardziej pospolitym jest krzew nie tracący liści zimą.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bukszpan
Najczęściej spotykamy się z tą rośliną w Wielką Sobotę jako zielony stroik wielkanocnych koszyków ze święconką.
W ogrodach jest to piękny krzew najczęściej wysoki około 1m. W parkach bukszpan tworzy ozdobne szpalery i obwódki rabat. W tym przypadku rośliny utrzymuje się na wysokości około 20-30 cm
Ponieważ bukszpan znosi przycinanie, można stosować go jako zimozielone, gęste żywopłoty. Niestety, ponad rok temu nasz, polski bukszpan stał się smakołykiem ćmy nieopatrznie przewiezionej z Azji. Ta ćma jest bardzo płodna i wydaje nawet dwa-trzy pokolenia w sezonie.
http://www.e-ogrodek.pl/a/cma-bukszpanowa-grozny-szkodnik-bukszpanow-rozpoznawanie-i-zwalczanie-19407.html
Dorosły owad dla roślin jest już obojętny, bo nie żywi się nimi. W cyklu rozwojowym składa duże ilości jaj sprytnie ukrytych w koronie rośliny. Wylęgną się z nich miliony bardzo żarłocznych gąsienic, które błyskawicznie konsumują liście zaatakowanej rośliny. Jednym ze skutecznych sposobów zmniejszenia szkód jest strącanie żerujących gąsienic na płachty rozłożone na ziemi pod roślinami i zniszczenie tych gąsienic. Póki co, wszystkie inne metody, nawet opryski chemiczne nie zawsze są skuteczne.
http://www.e-ogrodek.pl/a/cma-bukszpanowa-grozny-szkodnik-bukszpanow-rozpoznawanie-i-zwalczanie-19407.html
Również i nasze, polskie ptaki nie odżywiają się gąsienicami tej ćmy, ponieważ wydziela ona toksyczne substancje, z którymi nasze ptaki sobie nie radzą.
Najczęściej porażone rośliny bukszpanu wycina się i usuwa korzenie, bo roślina pozostaje całkowicie goła. Pozbawiona liści, przedstawia żałosny widok. Na szczęście nie wszyscy usuwają porażone rośliny z chwilą utraty liści. Niektórzy - aby ułatwić usunięcie porażonej rośliny z ogrodu - przycinają boczne gałęzie niemal przy samym pniu, w odległości około 5 cm licząc od pnia.
I to jest już zabieg obiecujący. Prześwietlona w ten sposób roślina po jakimś czasie (jeżeli nie pospieszyi się z usunięciem jej z ogrodu) wypuszcza pędy ze śpiących pąków na pniu i w ten sposób za jakiś czas ogołocona z liści przez ćmy roślina ponownie cieszy swoją zielenią liści...
Wniosek jest jeden - jeżeli ktoś utraci bukszpany przez żerujące gąsienice - niech uzbroi się w cierpliwość i da roślinie szansę na jej drugie życie. Można usunąć znaczną część małych gałązek, aby roślina nie wyczerpała swojego potencjału i nie padła przy odżywaniu...
