"Wielu z was pracowało wznosząc energię kundalini, lecz wznosiliście ją poprzez techniki i ambicje ego, zapominając jednak o darze waszego boskiego serca. Potraficie nim wszystko, obudźcie je, oczyśćcie i krok po kroku nauczcie się nim posługiwać, a to da wam dopiero pełny efekt, pełne przejście, pełną kulminację wzniesienia poprzez energię seksualną w was, poprzez wzniesienie was natychmiast do waszego ducha. Kiedy z nim staniecie się dosłownie jednością, to poczujecie różnicę między rzeczywistym stanem a wielką farsą opowieści tych, co wam mówili, iż wznieśli w sobie kundalini, a nie obudzili swego ducha. Zobaczcie, czy potrafią oni czynić prostą materializację i to wszystko, co jeszcze potrafi tą energią uczynić wzniesiona istota. Oszustwo, w które was wprowadzano, to namiastka doznań jaką i tak doświadczyło niewielu, a jaka jest darem w każdej kobiecie i w każdym mężczyźnie. Drogą energii kundalini uzyskujecie rodzaj oświecenia, rodzaj wzniesienia, lecz kiedy zapominacie o harmonii wszystkich jej aspektów, uczynić możecie więcej szkody niż pożytku. Energia zrodzenia to najpotężniejsza moc w was, to siła materializacji, mogąca tworzyć również nowe życie. Wężowy ruch wzniesienia jej od czakry podstawy do serca jest podstawowym przepływem wymagającym otwartości i czystości waszego serca. Poprzez czyste przepływy miłości, niezabarwione iluzją, jesteście w stanie wyekspediować tę potężną siłę, złotą energię serca, połączoną z materią Ziemi, do czakry korony, a w zasadzie do miejsca tak nazywanego. Ta energia łączy się z energią wszechświata i przetwarza wszystko w jedną energię wracającą do was, do waszej duszy, do waszego ciała, które wtedy mają pełnię połączenia. Wielu z was ma oddzielność istnienia na poziomie duszy i ciała wynikającą z braku pojednania z Darem Życia w ciele człowieka. Drugą przyczyną waszego zagubienia jest pułapka ukierunkowująca was na pracę z czakrami. Otóż rozwijając czakry stajecie się wydajniejsi w podpięciach, na które się wystawiacie wchodząc w nieznane sobie techniki z pozycji umysłu, z pozycji ego. Dusza ludzka, która się połączy z ciałem, otwiera się na ducha i staje na drodze do boskości, drodze wiodącej przez serce. Dusze wielu istot zablokowały się w ciele, gdyż to ciało jest doświadczeniem do przejścia dla nich. Wmanewrowanie ludzi w świat umysłu, w świat ego, spowodowało utracenie czwartego wymiaru z poziomu serca, z poziomu duszy."
Miłość jest procesem, Miłość jest Drogą, Miłość jest Bogiem, którego poznajemy w sobie. Tak odkrywamy Boską
Seksualność, seksualność pozbawioną
egotycznych zachowań i zachcianek. Wybierając doświadczanie na Ziemi zdecydowaliśmy się przejść przez człowieczeństwo, aby zobaczyć czym jest pełnia boskości. Jak zaliczyćten etap? Jak przygotować się do egzaminu z naszych ziemskich nauk? W książce "Boska Seksualność, czyli Sztuka Kochania Sercem" już są
gotowe odpowiedzi, otrzymujemy bowiem obraz Nowego Człowieka - Boskiej Istoty.
Wibracja tej książki niesie w sobie efekt przepoczwarzenia człowieka w świadome Dziecko Boga, które już wie, że przyjmując Dar życia na Ziemi, podejmujemy wiele zadańkierujących nas do pokochania samych siebie. Otrzymujemy proste podpowiedzi jak uwolnić się od wielu kwestii związanych z mylnie postrzeganą wolną
wolą, którą
narzuca umysł. Sięgając po tą książkę już wiesz, że ona ma moc odmiany twojego życia.
Każdy kto się otworzy na przekaz z niej płynący, niesamowicie poszerzy swoją
świadomość, której przyjęcie do serca powoduje, że widzimy Nowy Świat - Królestwo Serca, pozbawiony iluzyjnych przesłon, które umysł jeszcze tłumaczył jakąś naszą
"wolnością".
A człowiek nie przyszedł doświadczać tego co mu wygodne, ale tego co jemu i innym będzie służyło na Boskiej Drodze, na drodze Jedności z Naturą
i wszystkim co JEST.
Sztuka Kochania Sercem prowadzi do Boskiej Seksualności. Odkrywa drogę, dzięki której zamkniemy nauki człowieczeństwa, aby otworzyć się na doświadczanie boskości.
Inne tematy w dziale Kultura
