EdithKulpienski EdithKulpienski
628
BLOG

Czym myśli facet?!

EdithKulpienski EdithKulpienski Rozmaitości Obserwuj notkę 96


Każdy z nas pragnie bliskości z drugim człowiekiem, jednak błędem byłoby stwierdzenie, że pragniemy jej z tych samych powodów. Nie jest tajemnicą, że kobiety i mężczyźni tym się różnią. Większość kobiet pragnie nie tylko fizycznej bliskości, pragniemy też czuć miłość, bezpieczeństwo w tym, jak pięknym momencie, bycia z ukochaną osobą. Większość mężczyzn podchodzi do tego bez potrzeby duchowego przeżywania bliskości ze swoją partnerką, nie muszą jej kochać, by uprawiać z nią seks.

Oczywiście nie wiem, jak to jest być mężczyzną, ale miałam okazję niejednokrotnie wysłuchać męskiego punktu widzenia na ten temat. I chociaż każdy mężczyzna jest inny, istnieje kilka wspólnych zasad, którymi się kierują, uprawiając seks z kobietami. Podczas gdy pragnienie seksu kobiet zaczyna się w ich mózgu, powodowane poczuciem więzi z partnerem, to w przypadku mężczyzn pożądanie jest typowo fizyczne. Zawdzięczają to krążącemu w ich ciałach testosteronowi, który popycha ich w kierunku seksualnych uniesień.

Nie jest też tajemnicą, że nagie ciało kobiety lub w seksownej bieliźnie wywołuje u nich erekcję, co jest zupełnie zdrowym objawem. Trudno by reagowali inaczej, to fizjologia. Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie: W jaki sposób chemia ich ciała jest kierowana przez ich psychikę i czy w ogóle?! Ich potrzeba seksu jest jak głód czekolady, każdy epizod seksualny niesie ze sobą znakomitą możliwość niespodziewanej słodyczy, czasem lekkiej jak chmurka, a innym razem lekko pikantnej. 

Umysł mężczyzny jest zniewolony myślą o okazji, gdy będzie mógł poczuć tę niesamowitą przyjemność i błogość. Mężczyźni zazwyczaj w odpowiednich warunkach są gotowi na taką okazję, nawet każdego dnia. Jedynym co może popsuć im na to apetyt, jest kłótnia z partnerką, choć i wtedy godzenie się jest jakby intensywniejsze. Ich seksualność napełnia relacje mężczyzny potencjałem i ekscytacją. Energia wywołana hormonami daje mu motywację i agresję do dążenia do celu swojego życia, pracy oraz do ścigania swojej partnerki. Obietnica seksualnej nagrody wieczorem motywuje go do pokonywania wszelkich trudności w ciągu dnia.

Seks jest najbardziej ekscytującą przygodą życia mężczyzny, jego ciało jest jedną wielką maszyną przyjemności. To nim chciałby się w pełni cieszyć przez resztę życia. Osiągając orgazm, osiąga zadowolenie, czując przypływ szczęścia. Gdy coś lub ktoś przypomina mu o seksie, on aż podskakuje z podniecenia. Czasem wystarczy uśmiech, zgrabna figura czy obraz seksualny, czy to na jawie, czy we śnie by on już był podniecony.

Jak się okazuje to nie tyle ich orgazm, ile moment, w którym ich partnerka się podnieca, jest dla nich najbardziej satysfakcjonującym w samym seksie. Dlatego nie rozumieją, kiedy nazywa się ich egoistami z powodu ich upodobania do seksu. Oczekują wzajemnej, wspaniałej cielesnej przyjemności, wymyślając i fantazjując o tym, jak zrobić to dla swojej kobiety jeszcze lepiej. Nie rozumieją jej dąsów i braku współpracy, która wynika z innych oczekiwań. Kobiety pragną seksu z mężczyzną, którego kochają, ale też czegoś więcej, pragną czuć się kochane.

Seksualne wyzwolenie sprawia, że ​​mężczyźni czują się świetnie. W ich mniemaniu seks ucieleśnia miłość i troskę oraz zapewnia ukojenie i wsparcie. Tak postrzegają miłość, większość mężczyzn bowiem chce i czuje o wiele bardziej emocjonalny związek z partnerką, niż tylko zaspokojenie własnego popędu. Uprawianie seksu prowadzi u nich do głębokiego uczucia przywiązania do partnera i pobudza relacyjną hojność, zaufanie i optymizm. Bycie pożądanym przez partnera wpływa na jego poczucie własnej wartości, jak i na chęć podarowania mu całego świata.

Kobiety potrzebują związku emocjonalnego jeszcze przed intymnym kontaktem z partnerem, dla mężczyzn związek seksualny jest często niezbędny, aby czuć się wystarczająco bezpiecznie w związku. Różnimy się tym, że u kobiet miłość zaczyna się w mózgu, jej uwieńczeniem jest seks z ukochanym, a u mężczyzn zaczyna się seksem, by trafić w końcu do ich serca. Tak naprawdę ich popęd to droga do miłości.

Jestem osobą, która chce być obiektywną w dzisiejszym absurdalnym świecie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości