Od jakiegoś czasu trwa żarliwa debata wśród naszego społeczeństwa na temat: Czy kobiecie po 50. wypada zostać mamą? Fakt, że kobiety później rodzą dzieci, nie jest powodem do niepokoju ani paniki. Dlaczego więc nasze społeczeństwo piętnuje dojrzałe kobiety w ciąży? Nasze społeczeństwo reaguje wręcz histerycznie na tę fundamentalną zmianę, jaką jest późne macierzyństwo. Mimo że medycyna się rozwinęła, a kobiety nigdy nie były w tak dobrej kondycji, jak obecnie, straszy się je i obraża. Czy tak powinno się zachowywać względem ciężarnych kobiet?
Jeszcze jakiś czas temu macierzyństwo w pewnym wieku było uważane za ryzykowne i nie do pomyślenia. Jednak czasy się zmieniają, a wraz z nimi i my. Obecnie istnieje trend, zgodnie z którym celebryci mają dzieci w wieku 45 lat, a nawet później. Również wśród normalnych ludzi zaczęło się rozważać zajście w ciążę po 50 roku życia. Oczywiście, mimo iż możliwe jest poczęcie w wieku 50 lat lub więcej, pewne czynniki mogą utrudniać cały przebieg ciąży.
Jedną z przeszkód jest menopauza, która dotyka większość kobiet w wieku 51 lat, po tym okresie naturalne poczęcie staje się niemożliwe. W okresie menopauzy cykl menstruacyjny kobiety staje się nieregularny i ostatecznie się kończy. Z wiekiem pogarsza się jakość komórek jajowych, mimo regularnych miesiączek, co utrudnia poczęcie zdrowego dziecka. Również wiek potencjalnego ojca zwiększa czynnik ryzyka wad genetycznych.
Macierzyństwo w wieku 50 lat musi być świadomą decyzją. Kobieta musi wziąć pod uwagę fakt, że straci szansę na cieszenie się czasem dla siebie i spokojem. Radzenie sobie z nowymi obowiązkami w dojrzałym wieku może być dużym wyzwaniem. A sama ciąża może być dość uciążliwa. Wymaga ona dobrej opieki medycznej i przestrzegania pewnych zasad, chociażby zdrowej diety, odpowiedniej ilości ruchu czy snu. Również należy brać pod uwagę fakt, że naturalny poród może być niemożliwy.
Wraz z pojawieniem się dziecka, życie kobiety ulegnie całkowitej zmianie. Kobieta musi być w dobrej kondycji zarówno fizycznej, jak i psychicznej, ponieważ opieka nad noworodkiem jest dość czasochłonna i stresująca. Jednak jeśli kobieta bardzo pragnie tego dziecka, powinna je mieć.
Czy mając 50 lat, nie jest za późno na bycie mamą? Moim zdaniem nigdy nie jest za późno. Jedyne, co powinno dla nas mieć znaczenie przy podejmowaniu decyzji o macierzyństwie, to czy będziemy w stanie zaopiekować się naszym dzieckiem i dać mu odpowiednie wsparcie, czy to ze zdrowotnego, finansowego czy emocjonalnego punktu widzenia.
Wszystko zależy od kobiety. Znam młode matki, które nie dają sobie rady z jednym dzieckiem, i znam kobiety, które po raz pierwszy zostały matkami w wieku pięćdziesięciu lat i są najlepszymi matkami, jakie znam. Bardzo pomaga pozostawanie aktywną fizycznie, co wpływa idealnie na naszą kondycję. Wstawanie bowiem o 6:00 rano jest trochę uciążliwe, ale posiadanie dzieci to wynagradza. Dojrzałe matki są bardziej świadome tego, jak szybko mija czas, więc robią wszystko, co w ich mocy, by spędzić go jak najwięcej ze swoimi maluchami.
Każda matka, bez względu na wiek, ma podobne obawy, chociażby to, że umrze zbyt wcześnie. Boją się, że nie dadzą rady, ponieważ opieka nad maluchem bywa bardzo wyczerpująca. Każda z nich boi się, że nigdy nie pozna własnych wnuków. Tu nie ma znaczenia wiek, tylko to, co jest dla nas najważniejsze. A dla prawdziwej kobiety z instynktem macierzyńskim zawsze najważniejsze będzie jej dziecko.
Każdy z nas, bez wyjątku, ma prawo do szczęścia bez względu na wiek...
