Od wczorajszego poniedziałku kolejne oficjalne witryny warszawskie padają ofiarą jakiś dziwnych sieciowych zawirowań. Co się dzieje z warszawskim internetem? Jeśli to nie ataki hakerskie to pada pytanie o profesjonalizm obsługi informatycznej największych warszawskich instytucji.
Od wczoraj można obserwować dziwne zawirowania wokół niektórych oficjalnych stron internetowych. Zaczęło się od Zarządu Transportu miejskiego, którego strona www.ztm.waw.pl bez żadnego ostrzeżenia zniknęła z sieci. Chcący dowiedzieć się czegoś na przykład o aktualnym rozkładzie jazdy ze zdumieniem odczytywali komunikat informujący o tym, że strona jest nieczynna ponieważ przekroczono limit transferu (sic!).
Konrad Klimczak, pracownik zespołu prasowego ZTM poinformował nas, że strona internetowa jest w trakcie przenoszenia na nowy serwer i to miałoby być powodem utrudnień w dostępie do niej. Powstaje jednak pytanie o to czy są to właściwe metody dokonywania tego typu operacji.
Warto pamiętać, że akurat to jest miejsce w sieci dość szczególne dla mieszkańców Warszawy ze względu na kompleksową informację dotyczącą zmian w trasach poszczególnych linii autobusowych, a także oferuje aktualne dane o godzinach odjazdów autobusów ze wszystkich przystanków w mieście. Nagłe zniknięcie tego źródła informacji może wielu mieszkańcom znacząco utrudnić życie tym bardziej że nie umieszczono informacji o tym kiedy strona zostanie przywrócona online.
Tezę o kontrolowanym przez pracowników ZTM zniknięciu witryny potwierdzają nowe funkcjonalności strony internetowej po jej przywróceniu internautom. Warto jednak na przyszłość unikać podobnych zdarzeń, które z samej swojej natury są banalne do rozwiązania. Wystarczy przekierować adres internetowy na serwer z serwisem zastępczym, albo wykonywać prace informatyczne mogące utrudnić korzystanie z witryny w godzinach nocnych.
To jednak nie koniec zakłóceń w warszawskiej sieci. Dzisiaj około godziny 10.00 zniknęła strona internetowa Komendy Stołecznej Policji. Również bez jakiegokolwiek ostrzeżenia. Na razie nie otrzymaliśmy żadnych odpowiedzi na pytanie o przyczyny tego zdarzenia. Będziemy śledzić ten temat.
