Polityka 18.04.2015, 17:06 Szanowne Lemingi i Wy, Drogie Mohery! Piszę do Was ten list, ponieważ nie mogę z Wami rozmawiać i już w pierwszych słowach mego listu powiadamiam Wszystkich radośnie oraz z satysfakcją, że jestem zdrowa, którego to zdrowia także Wam serdecznie życzę. Docencie to!...
Zdrowie 27.03.2015, 22:16 ...oraz o członku Przed południem w stacji TVN24 Biznes i Świat pani prowadząca program żartowała sobie miło z panem od przeglądu pasy zagranicznej. Że wszystko tak ładnie powiedział i to na dodatek z głowy, czyli bez promptera. Ha, ha, ha...! Zaraz...
Rozmaitości 23.03.2015, 22:29 Gdzie są "Administracja" i "Szanowna Administracjo"?! Serdecznie Państwa witam, proszę wejść i zająć miejsca... Spokojnie, wszyscy się zmieszczą... Jeśli macie Państwo herbatę lub kawę - proszę pić, nie mam nic przeciwko temu. Jesteśmy w komplecie...? OK, w takim razie możemy...
Polityka 21.02.2015, 12:52 Ele mele dudki gospodarz malutki... Polska młoda demokracja jest mocno niedoskonała, bowiem tak naprawdę to nie Naród wybiera Wybrańców Narodu, tylko szef partii, który zatwierdza listy wyborcze. Wyborcy jedynie sankcjonują ten wybór,...
Rozmaitości 26.01.2015, 22:46 Nie tylko o głupocie Od kilku dni (Azalya może poświadczyć) mam uporczywe problemy z zasypianiem. W sensie, że śpię. PER MA NENT NIE! Ale nie dlatego, że się nie wyrabiam z życiem, tylko z powodu, iż czuję się w obowiązku spać za dwie, czyli w imieniu...
Rozmaitości 1.01.2015, 23:40 Między innymi o Pompejach No i mamy 2015! W pracy odfajkowaliśmy koniec roku podsumowującym spiczem zarządu oraz wypitym na stojąco toastem, przy czym mnie akurat przytrafiło się niezobowiązująco przycumować przy tym końcu stołu, gdzie dolewano szampana....
Polityka 13.12.2014, 22:43 O urynoterapii, Pani Premier, Panu Marszałku i o ruskich... Było to dawno, dawno temu... Tak dawno, że złote rybki były dopiero srebrne, Pani Premier zajęta była politycznym raczkowaniem w ZSL, a Kiszczak i Jaruzelski nie zostali jeszcze zaliczeni w poczet bogów. Ba! nawet wręcz przeciwnie...
Rozmaitości 6.12.2014, 14:21 Kra kre mija, kret ma ryja... Ostatnio więcej mi się nie chce, niż chce. Generalnie. To chyba syndrom końca. Nie, no nie końca w ogóle, taką przynajmniej mam nadzieję, tylko końca roku. Więc siedzę sobie od rana z butelką 100-procentowego soku...