elig elig
711
BLOG

Slajdy z Czarnobyla

elig elig Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 24

  W ten weekend odbywają się na Wydziale Fizyki UW pokazy slajdów z Czarnobyla w ramach Festiwalu Nauki /sb-ndz, godz 12-17, Warszawa, ul,Hoża 69/.  Wczoraj obejrzałam te przeźrocza i zrobiły one na mnie wielkie wrażenie.  Pokazują one bowiem aktualny stan rzeczy w strefie skażonej radioaktywnością po wybuchu elektrowni atomowej.

  Zdjęcia te są efektem kilkukrotnych wyjazdów do strefy skażonej wokół elektrowni, zorganizowanych w latach 1995 i 2007-2009 przez Instytut Problemów Jadrowych oraz Polskie towarzystwo Nukleoniczne.  Pokaz jest więc długi i trwa około półtorej godziny.

  Najpierw widzimy plansze opisujace historie katastrofy, a następnie sarkofag, kryjący wewnątrz zniszczony reaktor.  Jest on otoczony żółtymi rusztowaniami, bo francuskie konsorcjum rozpoczyna tam właśnie prace budowlane, mające na celu zbudowanie szczelnej hali, w której znajdzie się reaktor wraz z sarkofagiem.  Reaktor ma następnie zostać rozebrany, a wszystkie radioaktywne odpady przeniesione do wybudowanego już mogilnika.

  Przenosimy się potem do opuszczonego od 23 lat miasta Prypeci.  To 49-ciotysięczne miasto było typowym sowieckim blokowiskiem, wybudowanym dla pracowników elektrowni.  Ta częśc pokazu robi największe wrażenie.  Na ulicach i placach wyrósł spory las, głównie topoli.  Oglądamy opuszczone przedszkole, szpital, pocztę, basen kąpielowy, pojazdy t.zw. likwidatorów na parkingu byłego komisariatu milicji oraz zdumiewający widok z dachu 16-to piętrowego wieżowca na pochłaniane przez las miasto.  Widzimy też efekty działalności złomiarzy, którzy szabrują co się da.

  Możemy też podziwiać przyrodę skażonej strefy.  Katastrofa wcale jej nie zaszkodziła, a wysiedlenie ludzi spowodowało, że rozkwitła bardziej, niż kiedykolwiek /w strefie mieszka obecnie ok. 2000 ludzi/.  Utworzono nawet kilka rezerwatów przyrody.  Ucierpiał tylko mały fragment lasu koło reaktora, t.zw. zrudziały las.

  Obejrzeliśmy także wysiedlone również, niegdyś 14-totysięczne miasteczko Czarnobyl.  Jest ono jednak utrzymywane w znacznie lepszym stanie, częściowo zamieszkane i jest tam piękna cerkiew i Park Pamięci.  Działa tam nawet sklep.  W tym miejscu pokazu zaczęła się propaganda mająca na celu przekonanie nas, że ta cała katastrofa wcale nie była taka straszna.  Pokazywano nam wyniki pomiarow radioaktywności powietrza, przekonując, że są one lepsze, niż w Warszawie.  To mogła być nawet prawda, zwłaszcza po deszczu.  Nie wspomniano jednak nic o skażeniu gleby i wody.  Te wszystkie radioaktywne substancje, które wydostały się z reaktora, /w szczególności pluton/ musiały przecież gdzieś się podziać.  Mimo tych głupot, całość pokazu była fascynująca.

elig
O mnie elig

stara, tłusta, goła i wesoła (http://naszeblogi.pl/blog/196) (http://niepoprawni.pl/blog/6206)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (24)

Inne tematy w dziale Technologie