To była notka meteorologiczna. Przez pierwsze siedem miesięcy bieżącego roku zdążyliśmy już zapomnieć, że żyjemy jakoby w strefie klimatu umiarkowanego. Najpierw było ostra długa zima / z konferencją n.t. globalnego ocieplenia :))) /, potem deszcze i wielkie powodzie, a następnie fala tropikalnych upałów. Już po napisaniu tego tekstu mieliśmy jeszcze powódź na Dolnym Śląsku. Pogoda wpłynęła nawet na wybory prezydenckie ułatwiając zwycięstwo Bronisława Komorowskiego. Na pocieszenie omówiłam dwa artykuły z lipcowego numeru "Wiedzy i Życia" mówiące o tym, iż w starożytnym Egipcie i w Azji bywalo jeszcze gorzej. Na zakończenie przytoczyłam informację demaskującą kolejne łgarstwo ekologów. Całość tego wpisu i dyskusję na jego temat mozna przeczytać /TUTAJ/.
Namawiam do czytania moich blogopism. Linki - /TUTAJ/.
stara, tłusta, goła i wesoła (http://naszeblogi.pl/blog/196) (http://niepoprawni.pl/blog/6206)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie