Wiktor Kornhauer Wiktor Kornhauer
37
BLOG

Klewki II, czyli idioci kontratakują

Wiktor Kornhauer Wiktor Kornhauer Polityka Obserwuj notkę 4
Co za dzień. Miało być ponuro i porażająco, a wyszło jak zwykle. Żałośnie i bez sensu. Bo trudno się spodziewać czegokolwiek sensownego po Giertychu i Lepperze. Obaj są na krawędzi. Obaj wiedzą, że jeżeli szybko nie wybuchnie jakaś spektakularna awantura, która przeora polski parlament, to będą musieli się pożegnać z polityką. Niestety. Naprędce montowane „porażające oskarżenia”, jedno po drugim okazują się drugorzędnymi humbugami, których nikt nie jest w stanie potwierdzić poza samymi zainteresowanymi

Wyglądało na to, że Giertych z Lepperem podzielili się robotą. Pierwszy postanowił dyskredytować Kaczyńskiego, drugi – Ziobrę. Sęk w tym, że już na początku chłopcy się pogubili. Lepper przeszarżował, kłamiąc, że Ziobro go ostrzegał przed akcją CBA. Giertych, plotąc o totalitaryzmie, okropnościach haków i spadających butach tak naprawdę nie powiedział nic konkretnego. I mam jakieś dziwne przeczucie, że nie ma nic do powiedzenia. Gdyby miał to już mielibyśmy jakiś „przeciek”. No i jeszcze Kaczmarek. Słynny „kandydat”, który miał porażać, ale napięcia mu nie starczyło. Zobaczymy. Może się jeszcze napnie.

Kropkę nad „i” postawili dyżurni idioci naszych mediów. Posłanka Hojarska stwierdziła w rozmowie z dziennikarzami „Wprost”, że Tusk „bił żonę i wjechał w drzewo”. Inny wesołek – poseł Wierzejski – właśnie ogłosił, że CBA „podsłuchiwało rozmowy Romana Giertycha z Ojcem Rydzykiem”. Ani chybi naruszono tajemnice spowiedzi. Podobno stenogramy podsłuchów lądowały na biurku Kaczyńskiego. Tylko po co?

Pozdrawiam

Polecam:

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka