Akcje Tesli biją rekordy na amerykańskiej giełdzie

Redakcja Redakcja Motoryzacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Akcje Tesli - producenta samochodów elektrycznych - w ostatnim miesiącu podrożały o ponad 28 proc., mimo, że od swego powstanie firma ta nie wypracowała jeszcze ani jednego dolara zysku.

W poniedziałek 10 kwietnia giełdowa wycena Tesli pierwszy raz w historii była wyższa niż General Motors - największego amerykańskiego producenta samochodów. Na zamknięciu rynku NASDAQ za jedną akcję Tesli płacono 312,39 dolarów. Była to najwyższa cena w historii tej spółki.

Notowania Tesli biją kolejne rekordy. W miniony wtorek za jedną akcję po raz pierwszy w jej giełdowej historii płacono ponad 300 dolarów. Dzień wcześniej, 3 kwietnia, za jeden walor spółki płacono 298,52 dolarów i przy takiej cenie wartość wszystkich akcji firmy wyniosła 48,7 mld dolarów przekraczając wartość giełdową Forda, który tego dnia przy jednostkowej cenie akcji wynoszącej 11,64 dolarów był wyceniony łącznie na 46,35 mld dolarów. Wycena giełdowa General Motors wynosiła wówczas 52,97 mld dolarów. Wystarczył tydzień, żeby Tesla wyprzedziła pod względem kapitalizacji także tego rywala na amerykańskim rynku. W poniedziałek wartość giełdowa przekroczyła barierę 50 mld dolarów i wyniosła 50,985 mld. Tego samego dnia wycena GM była już o prawie 100 mln dolarów niższa – wyniosła 50,887 mld dolarów.

Cena akcji Tesli błyskawicznie pnie się w górę – w ciągu ostatniego miesiąca podrożały one o ponad 28 proc. – mimo tego, że firma od swego powstanie nie wypracowała jeszcze ani jednego dolara zysku. Przeciwnie do General Motors, który po perturbacjach związanych z kryzysem z ubiegłej dekady regularnie osiąga zyski i wypłaca dywidendy. Tylko w 2016 roku zysk netto General Motors wyniósł 9,43 mld dolarów, a w ciągu dwóch ostatnich lat czysty zysk wyniósł łącznie ponad 19 mld dolarów. Zyski w ostatnich latach notuje także Ford. W ostatnich dwóch latach firma zarobiła na czysto prawie 12 mld dolarów. Pod względem przychodów GM i Ford od Tesli dzieli przepaść, mimo że przychody tej ostatniej firmy dynamicznie rosną. W ubiegłym roku przekroczyły 7 mld dolarów i były ponad dwukrotnie większe niż w 2014 roku kiedy wynosiły niespełna 3,2 mld dolarów. Ubiegłoroczne przychody GM przekroczyły 166 mld dolarów, a w Fordzie wyniosły 151,8 mld dolarów.

W czasie, kiedy GM i Ford zarabiały, Tesla notowała pokaźne straty. W ubiegłym roku wyniosły one blisko 675 mln dolarów, a w poprzednim roku były jeszcze większe. Łącznie w latach 2015-2016 strata netto spółki wyniosła ponad 1,5 mld dolarów. To z tego powodu część analityków nazywa z przekąsem Teslę piekłem, w którym płonie gotówka. Inni zwracają uwagę na to, że dzisiejsza wycena spółki to wyraz nadziei inwestorów na osiągnięcie bardzo dobrych wyników w przyszłości i obecne straty nie są w stanie jej osłabić.

AB

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.


Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie