Udało się chwycić ludzi za pysk. Po ulicach chodzą marsze z "piorunami" a niektórym wydaje się że powtórka z RABACJI to jakaś abstrakcja. I kiedy agentura hazarska podejmie próbę zagłodzenia Polski nie będą musieli szukać swojego języka w najbliższym rowie. Dzisiaj wieś ziemi tarnowskiej zmaga się z zinstytucjonalizowaną formą układu korupcyjnego, związku o charakterze przestępczym którego celem jest kreowanie poczucia wysokiego stopnia zagrożenia, braku gwarancji bezpieczeństwa prawnego rolników ziemi tarnowskiej. Wśród osób czynnie zaangażowanych w cały proceder są pracownicy administracji zespolonej urzędu wojewódzkiego, pracownicy korpusu służby cywilnej. Osoby pełniące funkcje kierownicze w wymiarze niesprawiedliwości, jednostkach administracji państwowej różnego szczebla. Wykorzystujący sprawowane funkcje publiczne do realizacji interesów grupowych związanych z członkostwem w podmiocie zbiorowym jakim jest "Polski" Związek Łowiecki - organizacja tkwiąca korzeniami w totalitarnym komunistycznym ustroju. Prześladowani są szczególnie rolnicy prowadzący jeszcze hodowlę inwentarza, bydła mlecznego. Już tylko nieliczni hodują krowy. Nie każdy ma ochotę wyprodukowane na ojcowiźnie zboże wypchać niemcom do portu. Okupacja współczesnych "nowaków" jest sprytniejsza niż hitlerowska. Ale do czasu.
168
BLOG
Komentarze