Trurl z Klapaucjuszem Trurl z Klapaucjuszem
182
BLOG

Hej! Sowy, puchacze, kruki! O grafice komputerowej pogadajmy

Trurl z Klapaucjuszem Trurl z Klapaucjuszem Technologie Obserwuj notkę 24

l...lepiej w osobnym wątku, a nie w NMR-owskim.

Temat jak najbardziej się kwalifikuje do działu "Nowe Technologie", nieprawdaz?

Ja zdołałem sobie zyskać reputacje "miłosnika staroci", gdy chodzi o te rzeczy, bo używam (niezawsze, ale często) "gołego" PostScripta do stwarzania swoich rysunków. To rzadkosc, tacy maniacy -- więc czuje się troche jak wilk-samotnik. I to troszke kaleki, bo kiedy inni bracia raźno sobie biegną i sporzadzają grafikę migiem,  to ja powolutku kuśtykam, jakby wilk na trzech łapach.

Ale przypomnijcie sobie znany utwór pewnego niezapomnianej pamieci artysty:

Kłusownik czy gajowy... ...powiada: Oto jest wilk wolny!

Kiedy na śniegu ujrzy slady trojga łap!

"Goły" PS mnie pociąga, bo daje mi poczucie całkowitej swobody -- kuśtykam powoli, ale mogę dokuśtykac sie powoli do dokładnie tego celu, jaki sobie postawiłem!

Oczywiscie, nikogo nie namawiam. To tylko moje indywidualne "hobby". Albo nawet i nie hobby:

Pametacie dowcip z "głebokiego PRL-u" -- Pan A pyta Pana B:

A: Gdzie jest granica między hobby a zajobem?

B: ????????

A: Na Bugu!

Teraz dowcip juz nieaktualny -- ale mozna go wprowadzic z powrotem do obiegu, zastępując po prostu "Na Bugu!" słowami "Na gołym PostScriptcie!"

Ale ja wcale nie mam zajoba totalnego, bo dla takich najbardziej wyrafinowanych "state-of-the-art"  (jest jakis dobry polski odpowiednik tego pożytecznego określenia?) narzędzi też mam duzo entuzjazmu.

Skoro tu sa znawcy przedmiotu, to ja chciałem skorzystac z okazji i zapytac, czy sa jakies dobre i stosunkowo łatwe do opanowania metody sporządzania animacji? Wiem, ze np.  ten adobski CS, którego nazwa padła w dyskusji, może być użyty do sporzadzania animacji, które później sie "puszcza" przy pomocy Adobe Flash, czy jak on sie tam nazywa. Ale jak zacząłem czytac na Webie, to zaraz sie pogubiłem, bo nigdzie nie tłumaczono w sposób przystępny, jak sie zabrac "od zera" do takiej pracy.

(nawiasem mówiąc, jeśli chodzi o PostScript, stworzony przez Adobe, to tenże Adobe wydał wspaniały podręcznik do nauki PS od zera, przeznaczonych dla takich "zajobystów", jak ja -- podręcznik, który moze byc wręcz uznany jako wzorzec przejrzystości i przydatnosci do błyskawicznego opanowania sposobów sporządzania grafiki w "gołym" PS).

Ja robiłem trochę prostych animacji w Java, ale Javy organicznie nie znoszę (musiałem opanowac podstawy Javy, bo mi kazano poprowadzic kurs elementarnego programowania, w którym własnie używano nie C, C++, czy Pythona, ale -- kompletnie bez sensu --Java! Jak szef każe, to człek musi, choćby mu sie flaki skrecały...).

Wiec moze ktos mogłby mi udzielic dobrej rady, jak zacząc z tym flashem? Zresztą, nie musi byc flash --  jeśli są jakies inne, bardziej "user-friendly" narzedzia, to ja tez ardzo chetnie bym sie o nich dowiedział.

Na razie, to ja tylko umiem sporzadzac animacje, robiąc indywidualne pliki, które sa kolejnymi "kadrami", a póżniej przepuszczając je przez program, który robi z nich jeden pojedynczy plik .GIF i wyswietla je po kolei, w zadanych odstępach czasowych. To jest technika stara, jak świat, bo ja juz z 15 lat temu nauczyłem sie robic prościutkie animacje ta metodą -- i jednocześnie potwornie pracochłonna. Podobno jednak istnieja programy, które nadal sporzadzaja "fimik" w .GIF, ale maja szereg udogodnień i same robia indywidualne kadry według tylko wskazówek użytkownika. Może też ktoś tego rodzaju program mógłby polecic?

Dzieki z góry

T&K

 

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie