Niemcy, Francuzi i inni goście EURO2012 na chodniku!
Z wiarygodnego źródła informuję salonowiczów, że niektórzy kibice wczorajszego meczu Polska-Francja oglądali go w większej części na chodniku. Kiedy stadion zaryczał „GOOL” oni stali dalej na chodniku i całą pierwszą połowę, na swoich miejscach znaleźli się dopiero 5 minut po rozpoczęciu II połowy, było to z winy organizatorów meczu. Mecz organizował , kto?, oczywiście PZPN, jednym z gości była osoba, która przyjechała z drugiej półkuli naszego globu i nie mogła się nadziwić takiej organizacji, od razu wspomnę, że 2 kibiców wczorajszego meczu było na miejscu na 2 godziny przed rozpoczęciem.
I w tym miejscu zadaję sobie pytanie, jak będzie za rok na EURO2012, czy kibice z Francji, Niemiec, Czech będą oczekiwać na wejście na swoją miejscówkę też 3 godziny, czy może będą oglądać mecz na – CHODNIKU-.
Chyba, że ekipa Tuska uznała, że w ramach bezpieczeństwa nad kibicami lepiej żeby oglądali mecz na tym chodniku, po co mają się denerwować na złą organizację, a tak sobie postoją a odpowiednie girls-y podadzą drinki.
Inne tematy w dziale Polityka
