Idziemy w trudny marsz, potrzeba nam odwagi

Uwielbiam to powiedzenie naszego kochanego prezydenta, na pewno przejdzie do historii.....

A tu dalszy ciąg opowieści o haśle opisanym "deczko" wcześniej, czyli:

"Myśmy tu nie przyszli, myśmy tu wrócili!"

Głaz narzutowy - obwód 1120cm tzw. "Kamień Moritza".
Przy drodze numer 22 biegnącej od Lemierzyc do Słońska, ok. 250 m za tablicą informacyjną znajduje się po prawej stronie droga leśna, którą dojdziemy do bardzo dużego głazu narzutowego, mającego w obwodzie ponad 11 m. Jest to pomnik przyrody prawem ustanowiony.
Dawni mieszkańcy tej wsi nazwali ten kamień Moritz Stein, dziękując w ten sposób J.M.v Nassau za pomoc finansową przy odbudowie kościoła w Lemierzycach, gdyż spłonął on w 1690r. Legenda głosi, że na tym kamieniu odbiła się podkowa konia baliwa joannitów, gdy pędził na pomoc mieszkańcom Lemierzyc. Kto dotknie śladu podkowy spodka go szczęście. W XIX w kamień ten nazwano kamieniem Bismarcka
Po II wojnie światowej wyryto w nim napis "Myśmy tu nie przyszli, myśmy tu wrócili Lemierzyce 1945r" Według źródeł, przy tym kamieniu odbyła się pierwsza uroczysta odprawa dowódców II Armii Wojska Polskiego 1945r.