Jakoś tak cichutko, bez echa przechodzi bardzo ważna dla Polski i Polaków okrągła rocznica:
Równo 20 lat temu, 8 grudnia 1991, Panowie Jelcyn, Krawczuk i Szuszkiewicz w Puszczy Białowieskiej podpisali porozumienie o rozwiązaniu jednej z najbardziej szemranych spółek czasów nowożytnych, mianowicie Sowieckiego Sojuza. Sprawa jeszcze przez parę tygodni stała na krawędzi, a Gorbi (Pan Gorbaczow) ze wszystkich sił (na szczęście coraz mniejszych po rozwiązaniu KPZR w efekcie puczu Janajewa) starał się ukręcić sprawie łeb.
Możemy sobie wybrzydzać na to, co dziś dzieje się w zainteresowanych ościennych krajach - co wyczynia Pan Putin, co Pan Łukaszenka, co dwóch kolejnych Panów Wiktorów J...
Ale pomyślmy też sobie dla przetrzeźwienia, jak to wszystko mogłoby dla nas wyglądać, gdyby wtedy do rozpadu Imperium jednak nie doszło...
Inne tematy w dziale Polityka