estimado estimado
704
BLOG

WSZYSTKO PRZEZ TĘ NIESPRAWIEDLIWĄ ORDYNACJĘ

estimado estimado Polityka Obserwuj notkę 26

 

Nie nie, wcale nie mam tu na myśli wprowadzenia JOW, których jestem umiarkowanym sympatykiem. I nawet nie chodzi mi o przywrócenie obywatelom biernego prawa wyborczego, ukradzionego im przez glosowanie na listy partyjne, ustalane przez jakichś bonzów i kliki.

Dziś chcę tylko powiedzieć, że zupełnie nie podoba mi się sama metoda liczenia głosów. Przynawanie każdemu obywatelowi jednego głosu to przejaw demokracji mechanicznej.i bezdusznej, głęboko nieprawej i niesprawiedliwej. I znowu: nie lansuję tu powrotu do demokracji stanowej ani nawet cenzusowej, z jakimś progiem wykształcenia lub płaconego podatku, albo dającej wielokrotność głosu obywatelom najbardziej wykształconym lub przedsiębiorczym. Nie w tym rzecz.

Na beznadziejnie płaskiej karcie wyborczej nie da się jednym krzyżykiem czy innym tego rodzaju znaczkiem w pełni wyrazić tego, JAK BARDZO dany obywatel życzy sobie wygranej swojego kandydata. Leming, wyborca bezideowy i wyprany z prawdziwej, głębokiej i żarliwej Miłości Ojczyzny, nie chce przecież, nie może chcieć wygranej takiego Tuska, Palikota czy Millera aż tak bardzo, aż tak płomiennie, jak sympatyk PiS pragnie wygranej Jarozbawa! No bo w końcu o co może chodzić takiemu lemingowi? O jakiś 1% VAt lub PIT wefte lub wefte, poniektóremu może jeszcze o skrobanke, na którą przecież i tak już będzie za późno, nawet jeśli ustawa zostanie uchwalona dziś pod wieczór...

Patriocie zaś chodzi o Sprawę, i to o Sprawę Wielką: O Odzykanie Ojczyzny! Patriota zawsze walczy o Sprawy najważniejsze.

Gdyby więc skonstruować odpowiedni system mnożników, to głos pisowca liczylby się przecież dwu-,  trzy-, a w niektórych przypadkach nawet czterokrotnie bardziej, niż głos jakiegoś  pełowca - powiedzmy to sobie otwarcie - zblazowanego kosmopolity, renegata i zaprzańca.

Wobec tej prawdziwej, żarliwej, dyszącej żądzy wygranej, którą przepojony jest taki pisowski patriota, czymże jest tych 30 srebrników do zarobienia, i jaką tez dają one motywację? Albo to mało  jeden z drugim dotychczas  tych srebrników nazbierał, krajowych i zagranicznych? 

I ten system od zaraz pozwoliłby naszym wzmożonym współobywatelom osiągnąć większośc pozwalającą na samodzielne rządzenie, ba - nawet większość konstytucyjną, która jednak oczywiście byłaby potrzebna tylko incydentalnie, jednorazowo.

Po ustanowieniu nowej, prawej i sprawiedliwej konstytucji oraz paru innych przykrych, ale niezbędnych zabiegach sanitarnych żadne tam wybory i inne takie nie byłyby już potrzebne. Prawdziwy pisowski patriota, raz odzyskawszy obiekt swego żarliwego uczucia, nie móglby przecież tak po prostu go opuścić! 

 

 

 

estimado
O mnie estimado

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (26)

Inne tematy w dziale Polityka