Nie tak dawno zamieściłem notkę, w której namawiałem, żeby jeśli chcemy, żeby zachodnia opinia publiczna rozumiała naszą postawę i naciskała swoje rządy to powinniśmy pisać na zachodnich forach i przedstawiać fakty i opinie, które tam nie są znane.
Nie trzeba było wiele czasu, żeby odkryć, że mój apel odniósł niespodziewany skutek! Na zagranicznych forach zaroiło się od opinii... Rosjan.
Wczorajsza dyskusja na BBC. Najpopularniejszy komentarz?
"Just look at what happened:
1. Russia saved a lot of civilians.
2. Russia have disarmed the agressor.
3. Russia pulled back.
4. Russia improved security in South Ossetia.
And all of this in 16 days. Now we have a stable peace in the Region (compare with Iraq and Afganistan), the peace that could be broken by wrong actions of such powers like US and NATO. Because of that actions Georgia already has lost SO and ABKHAZIA.
NIKOLAY SMETANIN, Saint-Petersburg, Russia"
Kolejne zresztą mają podobny wydźwięk. Zwróćcie uwagę - cztery punkty, trzy kłamstwa. Ktoś je sprostował? Być może, ale nie miał go kto zarekomendować, bo Polacy w tym czasie woleli nap...lać w Tuska albo Kaczyńskiego we własnym piekiełku. O, to jest zajęcie godne polskiego patryjoty - tu obelga, tam pomówienie. Wystarczyłoby trzysta głosów, żeby wyrównać dyskusję. A tak - słyszalna jest wyłącznie wersja Rosji.
Ale jak rzeczywiście można niewielkim kosztem zrobić coś sensownego, to nasi internetowi patryjoci ziewają i wracają na salon24 otwierając na losowej stronie słowniczek nieprzyjemnych wyrazów.
No więc jak następnym razem jakiś salonowy dureń znowu napisze, że Zachód nas nie rozumie, obarcza odpowiedzialnością za obozy śmierci i uważa Stalina za bohatera - pozwólcie, że nie będę tego komentował inaczej, niż milczeniem. Taką mamy opinię, bo na nic innego nie zasługujemy.
e.123020
ps1. Jak myślicie, ile znalazłem wpisów z Polski?
ps2. Lubicz zwrócił uwagę, że moja notka została przetłumaczona na rosyjski (bez mojej zgody).
ps3. Próbowałem zacząć pisać na nowym salonie ale przykażdym logowaniu każe mi zmienić hasło i nazwę bloga. Po dwóch dniach dałem spokój.
"I've always been a supporter of the polish cause, even when my feelings was based on my instinct (...) My instinctive sympathy for Poland was born under the influence of the constant accusation tossed toward her; - And I can say - I established my opinions about Poland by listening her enemies. Namely, I came to infallible conclusion, that the Poland's enemies are almost always the enemies of generosity and bravery. Whenever it happened to me to meet a person that cultivates usury and the kult of terror, bugged down in the swamp of materialistic politik, I discovered in this miserable individual - a passionte hatred toward Poland. I learned to evaluate the quality of Poland on the foundations of this hatred - and this method proved to be fully reliable." Gilbert Keith Chesterton (1874 - 1936) Służcie swoim obyczajom, zostawcie mi moje. [Petrarka]
Krzysiek Leski u siebie
To nie ważne, czy Ojczyzna mi się podoba, czy nie. Z duszy jej sobie nie wyrwę.
(Jan Nowak-Jeziorański)
Dlatego nie ma w nas Arturze
Poezji co powinna być
Co się jak wino pnie po murze
Roślina, która pragnie żyć
A może tylko nie umiemy
Zapłacić takiej wielkiej ceny?
Zgoniona moja muza trwożna
Rimbaud - Aniele Stróżu mój
A nasza prawda tak ostrożna
Za dobrze wiemy ile można
Więc nas przedrzeźnia byle gnój
Więc nas przedrzeźnia byle gnój
(jonasz)
Wiem na pewno, że ze sobą zostaniemy
Chociaż życie nam układa się nieprosto
Nie możemy rozstać się trzasnąwszy drzwiami
Moja miła, moja droga
Moja Polsko (jonasz)
Nożyce pokaleczą skórę,
Kolana ścisną tępy łeb.
Przestań potykać się z tym murem,
Nie widzisz, że na dobre skrzepł?
(jacek)
Służba publiczna wg PiS:
"Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi".
(Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS, 4 marca 2007 w Gdańsku)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka