
(Na zdjęciu Kłopotowski a la Roman Dmowski)
Czegóż to ludzie nie potrafią przemycic w swoich notkach! Oto pozujący od jakiegoś czasu na głównego rabina filosemitę Polski, Krzysztof Kłopotowski, w opublikowanym dziś na Salonie tekście, pisząc o technicznych i intelektualnych przewagach Izraela pozwolił sobie na następującą uwagę:
"Patenty z Izraela- wykazała analiza na Uniwerystecie Tel Avivu – cechuje wykorzystywanie największej liczby najbardziej różnych patentów wcześniejszych."
Długo możnaby dyskutowac o umysłowości Kłopotowskiego. Jedno jest pewne, pomimo uwiądu, jadowita złośliwośc rekompensuje mu zarówno logiczne, jak i lingwistyczne braki :)
http://klopotowski.salon24.pl/513295,izrael-cud-cywilizacji
Inne tematy w dziale Rozmaitości